Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Mimo obiecującego początku gości, Wieczysta Kraków pokonała Texom Sokół Sieniawa

kostek
Texom Sokół Sieniawa dobrze zaczął, ale później dominowała już Wieczysta Kraków.
Texom Sokół Sieniawa dobrze zaczął, ale później dominowała już Wieczysta Kraków. Grzegorz Kostka
Do Krakowa na wycieczkę nie jedziemy, tylko powalczymy o punkty. Tak przed meczem mówił obrońca Sokoła Damian Skala i faktycznie Sokół odważnie ruszył na bramkę Wieczystej. Niestety po 25 minutach inicjatywę przejęli gospodarze i wypunktowali podopiecznych Arkadiusza Barana.

Pierwsze minuty. ku zaskoczeniu dla miejscowej publiczności, należały do sieniawskiej drużyny. W grze gospodarzy było dużo niedokładności i przegranych pojedynków jeden na jeden. Goście już w 2 min. mieli rzut wolny z 18 metra. Strzał Jarosława Lisa zablokowali obrońcy miejscowych, chwilę później Krystian Majka za długo zwlekał z podaniem w polu karnym i gospodarze zabrali mu piłkę. Po 25 minutach obudziła się Wieczysta. Strzały Błażeja Augustyna i Michała Maka ładnie wybił Dominik Pasterczyk. Niestety w 30 minucie po rzucie różnym najlepiej w zamieszaniu znalazł się Piotr Bujak i otworzył wynik meczu. Pięć minut później mogło być 1:1. Oskar Mazgoła co prawda przegrał sytuację sam na sam z bramkarzem miejscowych, ale dobitka jednego z piłkarzy Sokoła, zmierzającą do pustej bramki, wybił z przed linii bramkowej Piotr Bujak. Przed przerwą jeszcze ni to podanie, ni to strzał Michała Maka trafiło pod nogi Jakuba Bąka, a ten strzałem pod poprzeczkę podwyższył prowadzenie miejscowych. Niestety, dla Sokoła to nie był koniec kłopotów. W doliczonym czasie Sławomir Peszko wykończył kontrę i zrobiło się 3:0.

Po przerwie, od pierwszych minut sytuację na boisku kontrolowali miejscowi. Prowadząc jednak trzema bramkami nie podkręcali tempa. Nie przeszkadzało to jednak gospodarzom na przeprowadzanie od czasu do czasu groźnych akcji, jak choćby w 58 minucie, kiedy to strzał Kumacha z trudem obronił Dominik Pasterczyk. Sokół obudził się w 63 minucie. Strzał Dominka Pikiela na róg wybił bramkarz miejscowych. Tyle szczęścia Plewka, w bramce Wieczystej nie miał w 79 minucie. Krystian Majka wyłożył piłkę Dominikowi Pikielowi, a ten w sytuacji sam na sam, wpakował ją do siatki. Po straconej bramce gospodarze przeprowadzili w krótkim odstępie czasu dwie groźne akcje. Na szczęście rajdy Sławomira Peszki w porę skasowali obrońcy gości. Wynik meczu ustalił w drugiej minucie doliczonego czasu gry Patryk Kołodziej, strzałem z dystansu.

Wieczysta Kraków - Texom Sokół Sieniawa 4:1 (3:0)

Bramki: 1:0 Bujak 30, 2:0 Bąk 42, 3:0 Peszko 45+1, 3:1 Pikiel 79, 4:1 Kołodziej 90+2.

Wieczysta: Plewka – Klimczak, Peszko, Bąk, Gamrot, Mak (58 Majewski), Bujak, Augustyn, Favorov, Kumach (72 Hebel), Pietras ż (85 Kołodziej). Trener Franciszek Smuda.

Sokół: Pasterczyk – Geniec, Skłała, Ochał ż, Lis – Majka (90 Gdowik), Wawryszczuk, Oziębło, Jeż (46 Mac), Pikiel - Mazgoła (62 Tłuczek). Trener Arkadiusz Baran.

Sędziował Bielawski (Mysłowice).

Widzów: 400.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24