3 liga: Resovia wiosną niepokonana. Zwycięstwo rzeszowian w Nowym Targu

NKP Podhale Nowy Targ - Resovia 1:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Kwiek 36, 0:2 Hass 65, 1:2 Nawrot 77 karny, 1:3 Czado 90+5.

Podhale: Szukała - Barbus (61 Dziedzic), Cyfert (15 Przybylski), Lewiński, Drobnak - Dynarek, Nawrot, Ligienza, Mrówka (80 Łukaszczyk), Mizia (78 Bedronka), Pląskowski (75 Świerzbiński),

Resovia: Gnatek ŻK 5 - Kmiotek 6, Makowski 7, Domoń ŻK 8, Drobot 6 (66 Cach) - Feret 6, Frankiewicz 7 (62 Kaliniec 6), Kwiek 6, Adamski 6 - Hass 6 (87 Czado) - D. Buczek 5 (83 B. Buczek).

Sędziował Bińkowski (Skarżysko Kamienna). Widzów: 300

W środę Resovia gra mecz Pucharu Polski z Siarką II Tarnobrzeg (17), murawa w Nowym Targu jest sztuczna, toteż w wyjściowym składzie “pasiaków” brakło kilku podstawowych piłkarzy.

Nasz team wyszedł na plus, gdy Dawid Kwiek “na raty” pokonał Mateusza Szukałę. Nowotarżanie w I odsłonie klarownej okazji nie stworzyli. Po zmianie stron poprawili się w ofensywie. W 65 min na boisku pojawił się Sebastian Dziedzic. Wychowanek Resovii już w pierwszym kontakcie z piłką nie wykorzystał świetnej okazji. Po chwili daleki wyrzut z autu wykonał Konrad Domoń i Paweł Hass z bliska trafił głową do bramki.

W 77. min po faulu Piotra Gnatka na Dziedzicu rzut karny wykorzystał Michał Nawrot. Podhalanie poczuli szansę, ale Resovia nie popełniała błędów, a w doliczonym czasie gry miejscowych dobił Przemysław Czado, dla którego był to pierwszy gol w seniorach .

- Nie Resovia wygrała, tylko my przegraliśmy sami ze sobą - narzekał Adrian Ligienza, gracz Podhala. - Wygraliśmy zasłużenie. Będę śledził rozgrywki w grupie IV 3 ligi, bo jestem ciekaw, czy ktoś skopiuje nasz wyczyn. Na wiosnę zremisowaliśmy tylko 3 mecze, a resztę wygraliśmy - mówił trener Resovii, Szymon Grabowski.

Kazimierz Sak o początkach Artura Jędrzejczyka w Igloopolu Dębica