Po pierwszym gwizdku zaatakowali „Siarkowcy”, jednak dobrze w bramce spisał się Klebaniuk. Goście odpowiedzieli kontrą i również celnym uderzeniem, ale piłkę na rzut rożny wybił Maciej Kowal.
Orlęta w pierwszej połowie próbowały atakować przede wszystkim uruchamiając długimi podaniami swoich skrzydłowych. Tarnobrzeżanie również mieli swoje szanse (uderzenia Sulkowskiego czy Bierzały), ale do przerwy utrzymywał się sprawiedliwy, bezbramkowy remis.
Po zmianie stron Siarka szybko objęła prowadzenie; Kamil Kargulewicz zagrał w pole karne do Pawła Wolskiego, a ten na raty pokonał bramkarza Orląt. Po chwili powinno być 2:0, ale Arkadiusz Gajewski przestrzelił w sytuacji sam na sam.
Od 68. minuty podopieczni Grzegorza Opalińskiego grali w przewadze – Radosław Kursa obejrzał drugą żółtą kartkę – co ciekawe oba „żółtka” defensor Orląt obejrzał po faulach na Kargulewiczu.
Kilka minut później było 2:0 dla Siarki, bramkę znów po asyście Kargulewicza zdobył Paweł Wolski. W końcówce Mateusz Janeczko uderzył po dalszym słupku i tym samym ustalił wynik spotkania.
- Po zejściu Kursy zarysowała się przewaga Siarki, do tego momentu można było się spodziewać naszych sytuacji. Musimy zaakceptować ten wynik - mówił na konferencji prasowej trener Orląt.
- Moim zdaniem w pierwszej połowie nie brakowało spięć, z obu stron były okazje. Podchodziliśmy do tego meczu z respektem. Zagraliśmy dwie dobre połowy, po bramce na 1:0 zawodnicy złapali rytm i swobodę - komentował Grzegorz Opaliński.
- Mamy kilka dni na odsapnięcie, zawodnicy są zmęczeni tym maratonem - dodawał trener "Siarkowców".
Siarka Tarnobrzeg – Orlęta Radzyń Podlaski 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Wolski 49, 2:0 Wolski 77, 3:0 Janeczko 86.
Siarka: Kowal – Gessner, Bierzało, Duda, Sulkowski ż, Tabor (84 Orzechowski), Wolski (84 Mróz), Rogala, Kargulewicz ż, Wdowiak (67 Janeczko), Gajewski (73 Bałdyga). Trener Grzegorz Opaliński.
Orlęta: Klebaniuk – Kursa żż cz [68], Idzikowski (80 Wiatrak), Perez Sastre (89 Karolczuk), Kobiałka, Wojczuk, Syryjczyk, Rycaj, Bożym (46 Kuźma), Nowosadko, Kamiński. Trener Artur Bożyk.
Sędziowała Adamska (Skarżysko Kamienna).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice