3 liga. Siarka Tarnobrzeg wygrała na własnym obiekcie derbowe starcie z Wisłą Sandomierz. Bohaterem Siarki został Krzysztof Ropski

- Wisła to na pewno solidna drużyna, dobrze zorganizowana. To będzie dobry mecz - mówił przed niedzielnym starciem Grzegorz Opaliński, trener Siarki Tarnobrzeg.

Jego drużyna musiała odrabiać straty od 35. minuty - wówczas po rzucie rożnym dla Siarki, z kontrą ruszyli piłkarze Wisły Sandomierz. Po indywidualnym rajdzie na listę strzelców wpisał się urodzony w Rzeszowie Krzysztof Zawiślak.

Jednak to nie podłamało gospodarzy, a wręcz przeciwnie; tylko ich podrażniło. Dwukrotnie bramkarza Wisły głową pokonał Krzysztof Ropski i to „Siarkowcy” schodzili do szatni w zdecydowanie lepszych humorach. Napastnik Siarki jest w wyśmienitej formie. W pucharowym starciu z Gryfem Wejherowo 22-latek wywalczył dwa karne - teraz zdobył dwie bramki.

Tuż po zmianie stron czerwoną kartkę otrzymał Hubert Wojsa z Wisły, który latem sprawdzany był... w Siarce. Zresztą to nie jedyny taki zawodnik w zespole z Sandomierza. Kilka tygodni temu z Siarką trenowali również Mirosław Kmiotek i Wiktor Śmigielski.

Podopieczni Grzegorza Opalińskiego do końca meczu utrzymali jednobramkową przewagę, choć w końcówce również grali w osłabieniu - czerwoną kartkę za drugą żółtą obejrzał Jakub Głaz.

W doliczonym czasie gry żółtą kartką ukarany został... trener gości, Rafał Wójcik. Szkoleniowca Wisły zabrakło na konferencji pomeczowej – na niej zjawił się asystent Dawid Korona, który jest wychowankiem Siarki.

- W piłce przegrywa ten zespół, który popełnia błędy. A my tych błędów popełniliśmy więcej – podsumował Korona.

- Nie weszliśmy w ten mecz dobrze, mam tego świadomość. Wisła często nam zagrażała. Teraz musimy się jak najszybciej zregenerować, bo już w czwartek gramy z Jutrzenką – mówił po meczu Grzegorz Opaliński.

Siarka Tarnobrzeg – Wisła Sandomierz 2:1 (2:1)

Bramki: 0:1 Zawiślak 33, 1:1 Ropski 42, 2:1 Ropski 43.

Siarka: Zoch 5 – Głaz 4 [żż cz 84], Kapuściński 5 (89 Józefiak), Duda 5, Sulkowski ż 5, Kasperkiewicz 5, Lenartowski 5, Kargulewicz 4, Świderski 5 (64 Fornek 5 ż), Gębalski 4 (39 Mróz 5 (85 Kowalik)), Ropski 8. Trener Grzegorz Opaliński.

Wisła: Pietras - Konefał (74 Franczak), Kolbusz (86 Michalski), Wilk, Wojsa [cz 48] - Piątkowski, Jeziorski ż, Tyl, Kmiotek, Zawiślak (74 Czerwiak) - Piechniak (54 Dakhnovskiy). Trener Rafał Wójcik ż.

Sędziował Jabłoński (Kraków).