Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

3 liga. Wólczanka Wólka Pełkińska pokonała KS Wiązownica. Gol z rzutu karnego rozstrzygnął derby [RELACJA, ZDJĘCIA]

kostek
Wólczanka (czerwono-czarne stroje) skromnie pokonała KS Wiązownicę.
Wólczanka (czerwono-czarne stroje) skromnie pokonała KS Wiązownicę. Grzegorz Kostka
Derby powiatu jarosławskiego padły łupem gospodarzy, którzy mecz wygrali skromnie, ale zasłużenie.

Od początku meczu strona dominującą była Wólczanka, ale na ciężkim, grząskim boisku trudno było o fajerwerki. W pierwszym kwadransie do bramki gości omal nie trafił Kacper Durda, którego strzał sprzed linii bramkowej wybił jeden z obrońców Wiązownicy. W 25 minucie groźnie strzelał Krzysztof Pietluch a przed przerwą z rzutu wolnego sprawdził czujność Arkadiusza Cynara Mateusz Podstolak. Za każdym razem jednak bramkarz przyjezdnych był na posterunku. Goście odpowiedzieli mocnym, ale minimalnie nie celnym uderzeniem Kacpra Ropa.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Wólczanka atakowała, ale strzały Mateusza Podstolaka i Krzysztofa Pietlucha odbijał bramkarz gości. W końcu w 56 minucie rzut karny skutecznie wykonał Mateusz Podstolak, otwierając wynik spotkania. Do końca spotkania miejscowi stworzyli sobie jeszcze kilka dobrych okazji do zdobycia gola, ale strzały Krzysztofa Pietlucha, Krystiana Wrony i ponownie Krzysztofa Pietlucha wybronił bramkarz z Wiązownicy. Goście próbowali grac z kontry, jednak nie za wiele z ich akcji ofensywnych wynikało. Zapędy gości w zarodku kasowała dobrze grająca defensywa Wólczanki. Goście mecz musieli kończyć w dziesiątkę, po drugiej żółtej a w konsekwencji czerwonej kartce, dla Konrada Kumora.

- Nie ma znaczenia do końca wynik, czy to jest 1:0, czy 8:1, ale to, że wygrywamy. Drużyna jest w dobrej formie. Oddzielając wszelkie emocjonalne sprawy, to myślę, że tutaj nie miało prawo się wydarzyć nic innego jak nasze zwycięstwo. Ktoś może powiedzieć, że to jest szczęście, bo to tylko bramka po rzucie karnym, ale w samej pierwszej połowie na tym ciężkim boisku stworzyć trzy, cztery dobre sytuacje to jest duża sztuka. Dlatego bardzo szanuję za ten mecz moich piłkarzy. Byliśmy do końca strona, która wie czego chce, stroną, która chce utrzymywać swój styl gry, bez względu na warunki, nawet na to, że nasze boisko nam nie pomaga i to jest duży szacunek dla moich piłkarzy. – podsumował mecz trener Wólczanki, Daniel Myśliwiec.

Wólczanka Wólka Pełkińska - KS Wiązownica 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Podstolak 56-karny.

Wólczanka: Kubik – Łazarz, Wrona ż, Pawłowski, Gul – Szczypek, Podstolak, Masny, Galara (15 Matofij ż, 84 Michalski) – Pietluch (90 Baran), Durda. Trener Daniel Mysliwiec.

Wiązownica: Cynar – Gliniak ż, Staszczak, Mac, Kumor żż cz[90+2] – Wydra (59 Michalik), Bentkowski (87 Buć), Lorenc (62 A. Gil), Janik – Kasia, Rop ż. Trener Jacek Piszczek.

Sędziował Fudala (Brzesko).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24