Wczoraj około godz. 12 do Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu przyjechała kobieta z synami w wieku 3 i 11 lat. Była umówiona na badania z młodszym z nich. W trakcie ich trwania 11-latek wykorzystując moment nieuwagi matki, wyszedł z przychodni.
- Gdy kobieta stwierdziła, że syna nie ma w pobliżu, zaczęła go szukać. Po kilkunastu minutach zorientowała się, że sama sobie nie poradzi, więc zadzwoniła na policję. Funkcjonariusze natychmiast przystąpili do poszukiwań. Podzielili się na patrole i kontrolowali ulice miasta i powiatu - informuje mł. asp. Bogusława Sebastianka z KMP w Przemyślu.
30 policjantów przez ponad godzinę poszukiwało dziecka.
Chłopca odpowiadające rysopisowi zauważyli funkcjonariusze przejeżdżający drogą w miejscowości Grochowce.
- 11-latek sam wracał do domu. Policjanci potwierdzili jego tożsamość i przewieźli do komendy. Był cały i zdrowy. Przekazano go matce - dodaje Sebastianka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?