30 tysięcy złotych za pomoc w ujęciu zabójcy właściciela kantoru z Krosna

To był precyzyjnie zaplanowany napad. Napastnik już w czwartek krążył wokół domu przy ul. Lenarta w centrum Krosna. Obserwował dom właściciela kantoru. Wiedział, kto jest w domu, o której godzinie wraca gospodarz.

Podał się za urzędnika
W piątek po godzinie 13. szczupły mężczyzna w wieku 28-35 lat ubrany w ciemną koszulkę bez problemu wszedł do domu. Żona właściciela kantoru otworzyła mu drzwi. Uwierzyła intruzowi, który oświadczył, że jest urzędnikiem i ma pilna sprawę do wyjaśnienia. Napastnik sterroryzował ją pistoletem (lub przedmiotem przypominającym broń). Zażądał pieniędzy i kosztowności. Przerażona kobieta spełniła żądania przestępcy. Bandyta związał swoją ofiarę i schował się w przedsionku.

Czekał na właściciela kantoru

Zabójstwa właścicieli kantorów

W listopadzie 2006 roku nieznani sprawcy zamordowali w domu właściciela kantoru wymiany walut z Ostrowa k. Przemyśla. Zginął także jego współpracownik, a drugi został ciężko ranny. Kilkanaście dni później nieustaleni do tej pory bandyci pozbawili życia właściciela kantoru wymiany walut w Przeworsku. Śledztwa w obu sprawach umorzono. Zabójcy pozostają na wolności.

Kilkadziesiąt minut później do domu przy ul. Lenarta wrócił mąż, 77-letni mężczyzna. Przyszedł z kantoru, który od wielu lat prowadzi na placu targowym w Krośnie.

- Sprawca natychmiast zaatakował wchodzącego mężczyznę. Ostrym narzędziem zranił go w szyję i zabrał mu torbę - informuje podkom. Paweł Międlar, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji.

Właściciel kantoru zmarł. Policja szacuje, że łupem sprawcy padły pieniądze, które mężczyzna przyniósł z kantoru. Nie wiadomo, jaka była to kwota. Przestępca zabrał też biżuterię, którą groźbą wymusił od kobiety.

Trwają poszukiwania sprawcy. Policja, zapewniając anonimowość, prosi o kontakt osoby, które widziały tego człowieka w okolicach ulicy Lenarta w czwartek i piątek. Tel. 997.

Rodzina zamordowanego zapłaci 30 tys. zł nagrody za informacje, które przyczynią się do ujęcia mordercy.

To kolejny rabunek

Trzy tygodnie temu w Krośnie obrabowano kantor przy ul. Krakowskiej. Włamywacze zabrali dużą sumę pieniędzy. Mimo iż właściciel wyznaczył 30 tys. zł nagrody za pomoc w ujęciu złodziei, do tej pory pozostają nieznani. Policja nie wiąże obu tych spraw.

- Portrety psychologiczne sprawców są różne - podkreśla podkom. Międlar.