Jak zeznali jego bliscy, wielokrotnie groził im śmiercią i podpaleniem domu. Po pijanemu podpalił własną kołdrę, próbował też zaprószyć ogień w stodole.
Wyzywał, szarpał, kopał, a nawet opluł policjantów, którzy próbowali go uspokoić podczas jednej z domowych awantur. Jarosław P. nie przyznaje się do winy.
Odmówił składania zeznań. 30-latkowi grozi do 5 lat więzienia. Na swoim koncie ma już 6-letnią odsiadkę za pobicia i groźby karalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?