Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga. Izolator Boguchwała gra do końca. Błękitnych Ropczyce pokonał 2:1 [RELACJA]

MJ
Łukasz Solski
Izolator szanse na awans ma tyko teoretyczne, ale w Ropczycach nie zamierzał odpuszczać.

Przed przerwą Izolator Boguchwała wypracował sobie dwubramkowe prowadzenie. Najpierw Aleksander Gajdek skierował piłkę głową do siatki po rzucie wolnym wykonywanym przez Krzysztofa Domina. Doświadczony pomocnik asystował również przy trafieniu Krzysztofa Szymańskiego. Pod koniec pierwszej części gry rywala zlekceważył nieco bramkarz gości Miłosz Lewandowski. Niedużo bramkowało, a Hubert Siepierski trafiłby do siatki po błędzie golkipera Izolatora.

Wcześniej niezłą piłkę do Krzysztofa Orzecha kierował Mariusz Wiktor, ale ten pierwszy nie zdążył „zamknąć” akcji. Po przerwie Błękitni zdobyli kontaktowego gola po rzucie rożnym. Dogranie Roberta Sulisza za gola zamienił Szymon Piwowar. Potem asystę mógł mieć Siepierski, ale do siatki nie trafił Bartłomiej Darłak. Izolator też miał swoje szanse.

– Pod względem piłkarskim to był nasz jeden z najlepszych meczów w tej rundzie. Mieliśmy dużo okazji bramkowych, na pewno więcej niż miejscowi – oceniał Tomasz Głąb, trener Izolatora. – Walczymy do końca, trudno liczyć na potknięcia Sieniawy, ale my gramy swoje – dodaje Głąb.

– Izolator pokazał, że jest mocny. Szkoda pierwszej połowy. W drugiej przeważaliśmy i mogliśmy doprowadzić do wyrównania – żałował Grzegorz Róg, drugi trener Błękitnych.

OPINIE

Krzysztof Szymański, napastnik Izolator: Ustawiliśmy sobie mecze dwoma golami zdobytymi w pierwszej połowie. Błękitni po przerwie ruszyli do ataku, zdobyli bramkę, ale my mieliśmy kolejne sytuacje. Wygraliśmy zasłużenie. Sieniawa już pewnie nie wypuści z rąk swojej szansy, a my chcemy wygrywać do końca sezonu.

Bartłomiej Darłak, skrzydłowy Błękitnych: Miałem szansę zdobyć wyrównującą bramkę. Oby w ostatecznym rozrachunku nie zabrakło tego punktu.

Błękitni Ropczyce - Izolator Boguchwała 1:2 (0:2)

Bramki: 0:1 Gajdek 24-głową, 0:2 Szymański 30, 1:2 Piwowar 63-głową.

Błękitni: Dovhan 5 – Micał 5 (56 Kukla 5), Hirka ż 5, Kozioł 5, Świętoń 5 – Siepierski 5, Hajnas 5, Sulisz 5, Piwowar 5, Orzech 5 (63 Darłak 5) – Wiktor 5 (71 Ł. Kosiba 5). Trener Bogusław Pacanowski.

Izolator: Lewandowski 6 – Wilk 6, Dąbek 6, Bogacz 6, Gajek 6 – Domin 9 (90 Ziarnik), Wiącek 7, Kachniarz ż 7, Dobrzański ż 7 (65 Cupryś ż), Rębisz 7 - Szymański 7 (65 Wójcik). Trener Tomasz Głąb.

Sędziował Weber 5 (Stalowa Wola). Widzów 150.

Zobacz także: Bartosz Bereszyński, obrońca reprezentacji Polski: Zainteresowanie kibiców pokazuje, jak duży turniej nas czeka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24