4 liga. JKS Jarosław zremisował z Ekoballem Stalą Sanok w meczu przyjaźni

W 3. minucie po kiksie obrońcy w sytuacji sam na sam z golkiperem gości znalazł się Mateusz Jurczak. Napastnik JKS-u oddał strzał, jednak został sfaulowany przez Piotra Krzanowskiego. Piłkę na „wapnie” ustawił Maciej Saramak, lecz zamiary obrońcy gospodarzy wyczuł bramkarz Stali. W środku pola widać było lekką przewagę przyjezdnych, lecz za wiele z niej nie wynikało. Po jednej z kontr świetną okazję miał Bartłomiej Raba, który otrzymał piłkę na 16 metrze, ale świetną interwencją popisał się Krzanowski.

Dla gości na listę strzelców mogli wpisać się Sebastian Sobolak, jednak jego strzał minął bramkę Dominika Lisa, natomiast uderzenie Jakuba Ząbkiewicza obronił bramkarz miejscowych. W doliczonym czasie gry po kontrze okazję miał JKS. Jurczak zagrał do Sebastiana Pawlaka, którego w ostatniej chwili uprzedził obrońca Stali.

OPINIE

Paweł Załoga, trener JKS-u: Mecz mógł się dla nas świetnie ułożyć. Jednak nie wykorzystaliśmy karnego. Maciej Saramak uderzył fatalnie, przyznał, że w ostatniej chwili zmienił róg. Pojedynek mógł się kibicom podobać, było sporo walki, akcji oskrzydlających. Może nie przekładało się to na okazje bramkowe, lecz nikt nie powinien narzekać. Druga sprawa to świetnie w bramce Stali spisywał się Piotr Krzanowski.

Mateusz Ostrowski, trener Stali: Jedna i druga drużyna miała swoje okazje. Ciężki mecz, lecz rywal bardzo dobry. Pojedynek z małą ilością klarownych sytuacji. Szanujemy ten punkt, gdyż pojedynek mógł się dla nas źle rozpocząć, ale bardzo dobrze w bramce spisał się Krzanowski. Szanujemy punkt, nie mamy niedosytu.

JKS Jarosław - Geo-Eko Wiki Ekoball Stal Sanok 0:0

JKS: Lis 6 – Broda ż 6, Szakiel 6, Saramak 6, Przewoźnik 6 – Bała 6 (68 Pawlak), Sobolewski 6, Bańka 6 (46 Ukrainec 6), Kuliga ż 6 – Jurczak 6, Raba 6 (76 Oziębło). Trener Paweł Załoga.

Stal: Krzanowski 7 – Słysz 6 (46 Pielech 6), Kokoć 6, Adamiak 6, Ząbkiewicz 6 – Domaradzki 6, Tabisz 6, Jaklik 6, Sieradzki 6 (69 Kaczmarski) – Lorenc 6, Sobolak 6. Trener Mateusz Ostrowski.

Sędziował Koza 5 (Dębica). Widzów 400.

ZOBACZ TAKŻE - Andreja Prokić: Teść czasem lubi mnie krytykować [STADION]