Piłkarzom z Jasła bardzo zależało na zdobyciu trzech punktów w tym spotkaniu, bo wciąż jeszcze walczą o utrzymanie w 4 lidze. Sobotnia wygrana Sokoła Nisko dodatkowo powinna ich zmobilizować bowiem jest to ich najbliższy sąsiad w lidze, który ucieka. Piłkarze Adama Domaradzkiego w Pilźnie swoje sytuacje mieli, ale żadnej nie potrafili wykorzystać.
Nie można powiedzieć, by gospodarze byli w tym spotkaniu bierni, bo również starali się umieścić piłkę w bramce Lepuckiego, ale podobnie jak rywalom też ta sztuka im się nie udała.
- To był na pewno mecz walki - podsumował trener gospodarzy Roman Gruszecki. - Może nie było to jakieś wspaniałe widowisko, ale nie można odmówić piłkarzom obu drużyn zaangażowania i ambicji. Wydaje mi się, że wynik jest sprawiedliwy - dodał.
Nie do końca z coachem Legionu zgadzał się Adam Domaradzki, trener Czarnych.
- Wydaje mi się, że w tych takich typowych sytuacjach bramkowych to jednak mieliśmy przewagę. Co więcej, moim zdaniem, takich meczów się nie remisuje - powinniśmy wygrać, ale niestety po raz kolejny zabrakło nam skuteczności i nasza sytuacja w tej chwili jest już bardzo, bardzo trudna. Walczymy jednak do końca i będziemy chcieli jeszcze coś wygrać dla naszych kibiców, działaczy, dla Jasła
- przyznał.
Legion Pilzno - Czarni Jasło 0:0
Legion: Kochan - Gliwa, Tragarz, Buras ż, Pęcak, Manzo ż (46 Czyjt), Dereń (82 Kozioł ż), Kuczek (57 Turczyn), Mazur, Sztuka, Chmura (57 Nalepka). Trener Roman Gruszecki.
Czarni: Lepucki - Myśliwiec, Remut, Setlak, Urban, Sowa, Szydło ż, Kiełtyka (60 Krajewski), Rodak, Sabik, Fryc. Trener Adam Domaradzki.
Sędziował Kołodziej (Rzeszów). Widzów 170.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?