Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Błękitni Ropczyce pokonali Polonię Przemyśl jej bronią, Bieniek z dubletem

Tomasz Paryś
Tomasz Paryś
Błękitni Ropczyce po dwóch porażkach z rzędu odnieśli ważne zwycięstwo.
Błękitni Ropczyce po dwóch porażkach z rzędu odnieśli ważne zwycięstwo. Michał Czajka
Czarne chmury nad Polonią Przemyśl, która nie wygrała już od sześciu spotkań, notując w tym czasie cztery porażki. Błękitni po dublecie Mateusza Bieńka wracają do Ropczyc z tarczą.

Osłabiona brakiem czterech podstawowych zawodników (Ogrodnik, Ochał, Piwowar, Nalepka) drużyna Błękitnych przyjechała do Przemyśla z nastawieniem na grę z kontry. Absencja trzech defensorów była spowodowana pauzą za żółte kartki.

- Chwała dla chłopaków, którzy wypełnili luki po nieobecnych zawodnikach, bo zrobili to bardzo perfekcyjnie. Świetnie w drużynę wszedł Bartek Dudek, który zagrał bezbłędny mecz - chwalił swoich podopiecznych Rafał Rudny.

W pierwszej połowie goście stworzyli sobie kilka klarownych sytuacji, ale tylko jedną udało się zamienić na gola autorstwa Mateusza Bieńka. Swoją szansę miał także Hubert Siepierski, ale przegrał pojedynek jeden na jeden z Andriyem Artymem.

- Pierwsza połowa toczyła się pod nasze dyktando. Po strzelonej bramce mieliśmy sytuacje na kolejne gole. Do przerwy moim zdaniem powinno być 0:3 i mielibyśmy więcej spokoju w drugiej części spotkania - relacjonował coach Błękitnych.

Niemająca nic do stracenia Polonia ruszyła po przerwie do przodu, ale w końcówce meczu nadziała się na drugi zabójczy cios. Ponownie na listę strzelców wpisał się Mateusz Bieniek. Gospodarze honorową bramkę zdobyli w ostatniej minucie doliczonego czasu. Po rzucie rożnym piłkę głową do siatki skierował Viacheslav Komarovskyi.

- Nasz plan na ten mecz był taki, żeby sobie spokojnie połapać grę w środku pola i kontrować. Wiedzieliśmy, że jest to mocna strona Polonii i chcieliśmy ich pokonać tą bronią - zdradził trener gości Rafał Rudny.

Polonia Przemyśl - Błękitni Ropczyce 1:2 (0:1)

Bramki: 0:1 Bieniek 13, 0:2 Bieniek 83, 1:2 Komarovskyi 90+5.

Polonia: Artym ż - Błahuciak, Komarovskyi ż, Czuryk ż, Kuźniar, Jasiński (88 Andruszewski), Kazek, Koshevarov, K. Janas, Yatsura, Walczyszewski (46 Vinicius). Trener Taras Ilnytskyi.

Błękitni: Psioda - Dudek ż, Darłak, Orzech ż, Kukla - A. Rudny, A. Ogrodnik, Zawiślak (90 Walczyk) - Bieniek ż, Wywrót (75 Pociask), Siepierski. Trener Rafał Rudny.

Sędziował: Myszka (Stalowa Wola). Widzów: 200.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24