Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Błękitni Ropczyce - Sokół Kolbuszowa Dolna 3:3. Remis, który nikogo nie cieszy

mj
Grę Sokoła Kolbuszowa Dolna rozkręcił w drugiej połowie Bartłomiej Miazga (z lewej)
Grę Sokoła Kolbuszowa Dolna rozkręcił w drugiej połowie Bartłomiej Miazga (z lewej) Marcin Jastrzębski
Na zakończenie rundy jesiennej Błękitni Ropczyce i Sokół Kolbuszowa Dolna stworzyli ciekawe widowisko.

Żywa, zacięta, ciekawa pierwsza połowa przyniosła trzy gole i zapowiadała spore emocje do końca spotkania. Wynik otworzył Krzysztof Szymański. Kolejną asystą popisał się Piotr Szkolnik, który dobrze obsłużył kolegę z ataku dogrywając mu piłkę na głowę. „Szymkowi" sprzyjało szczęście, bo piłka odbiła się od poprzeczki i żeby wpaść do siatki musiała jeszcze się odbić od pleców Kamila Dybskiego.

Stracony gol nie podłamał gospodarzy. Dwóch kluczowych ofensywnych zawodników Błękitnych zdobywało bramki wykorzystując swoją szybkość i wyszkolenie techniczne. Michałowi Ogrodnikowi wyszło uderzenie z dystansu, a za chwilę popisał się asystą przy trafieniu Huberta Siepierskiego. Były gracz m.in. Karpat Krosno pokazał się koledze, skorzystał z prostopadłego podania, a potem uderzył nie do obrony.

W międzyczasie, przy stanie 1:1, szansę na zdobycie bramki dla Sokoła miał Krystian Bik, ale będąc praktycznie sam na sam z bramkarzem gości nie zdołał oddać skutecznego strzału. Sprytniejszy okazał się golkiper gospodarzy. Chwilę po rozpoczęciu drugiej połowy miejscowi cieszyli się ze zdobycia trzeciego gola. Wynikł on ze spontanicznego pressingu, w którym szybkością błysnął H. Siepierski. Wygrał walkę o piłkę z Pawłem Remutem, potem kiwnął Kamila Mazurka i skierował piłkę do pustej bramki. Wydawało się, że ropczycki zespół stać na dowiezienie korzystnego wyniku, ale już kilkadziesiąt sekund po bramce na 3:1 goście strzelili kontaktowego gola.

W Sokole grę rozkręcił wprowadzony po przerwie Bartek Miazga. Miał asystę przy golu na 3:2 i sam mógł zdobyć gola, gdy piłkę wycofał mu Szymański. Spudłował z około 15. metrów. „Miazgi” wypracował też szansę Adrianowi Ogibie, którego uderzenie z najwyższym trudem wybronił Dybski. Kolbuszowska drużyna mając ogromną przewagę zdobyła wyrównującego gola dopiero w końcówce. Dla Sokoła to był pierwszy remis w tym sezonie.

Izolator Boguchwała - Orzeł Przeworsk 4:0 (4:0)Bramki: 1:0 Bogacz 13, 2:0 K. Wilk 28, 3:0 Lukanzu 31, 4:0 J. Wilk 42.

4 liga podkarpacka. Izolator Boguchwała efektownie pokonał O...

Błękitni Ropczyce – Sokół Kolbuszowa Dolna 3:3 (2:1)

Bramki: 0:1 K. Szymański 7, 1:1 M. Ogrodnik 30, 2:1 Siepierski 38, 3:1 Siepierski 54, 3:2 K. Szymański 54, 3:3 Urbaniak 90.

Błękitni: Dybski - Kukla, Podczaszy, Waszczuk, Kmiotek – Nikiczuk (70 D. Zawiślak), Sulisz, Majcher ż (75 A. Ogrodnik), Ogrodnik (53 S. Piwowar), Siepierski – Darłak (78 Bęben). Trener Marek Ormiański.

Sokół: K. Mazurek - Skowron, Remut, Ilnicki, Szkolnik ż - Bik, Kołacz, Darłak (46 Miazga), Miśko (67 Ogiba), P. Dziedzic (61 Urbaniak) - K. Szymański. Trener Waldemar Mazurek.

Sędziował Samołyk (Stalowa Wola). Widzów 100.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24