4 liga podkarpacka. Derby Rzeszowa i powiatu sanockiego, SPEC Stal chce skruszyć Kamień

Derby Rzeszowa na piątym poziomie rozgrywek pomiędzy rezerwami Stali Rzeszów i Resovii. Swoją formą zaskakują ostatnio „Resoviacy”, którzy wygrali cztery spotkania z rzędu. Derbowe starcia lubią się jednak rządzić swoimi prawami, więc każdy wynik na stadionie w Boguchwale jest możliwy.

SPEC Stal Łańcut wyjedzie do Kamienia, na mecz z tamtejszym Sokołem. Podopieczni trenera Łukasza Chmury przystąpią w dobrych nastrojach do rywalizacji z liderem po wyjazdowej wygranej w Głogowie Małopolskim. Beniaminkowi służy rola piłkarskiego kopciuszka i potrafi sprawić niespodziankę w starciu z wyżej notowanym rywalem.

Podrażniona porażką w derbach Polonia Przemyśl podejmować będzie na swoim stadionie Błękitnych Ropczyce. Przemyślanie muszą zacząć punktować, bo góra tabeli zaczyna im odjeżdżać. W dalszym ciągu piłkarze „Lonii” mają problemy z koncentracją przez całe spotkanie, bo któryś już raz tracą punkty w końcowych minutach meczu.

Legion Pilzno bardzo udanie rozpoczął nowy sezon ligowy, a trzecie miejsce w tabeli jest tego potwierdzeniem. W domowych meczach pilźnianie mogą pochwalić się kompletem trzech zwycięstw i miejscowi kibice liczą na to, że po piątkowym spotkaniu z Sokołem Kolbuszowa Dolna ten dorobek zostanie powiększony o kolejną wygraną.

Jedno z ciekawiej zapowiadających się spotkań odbędzie się w Nowotańcu, gdzie miejscowy Cosmos podejmie Ekoball Stal Sanok. Na swoim obiekcie Cosmos wygrał dotychczas wszystkie cztery starcia, więc beniaminek z Sanoka staje przed trudnym zadaniem, chociaż piłkarze trenera Pawła Załogi nie zaznali jeszcze goryczy porażki na wyjeździe.

Igloopol Dębica przeciwko Koronie Rzeszów poszuka od dawna wyczekiwanych trzech punktów. Obie drużyny zremisowały swoje mecze w poprzedniej kolejce, ale więcej radości przyniósł rzeszowskiej ekipie, bo to pierwsze „oczko” zdobyte w bieżącym sezonie. Wszyscy zastanawiają się czy potyczka z Legionem Pilzno była przełomowa dla podopiecznych Tomasza Zielińskiego i zaczną systematycznie punktować czy był to tylko jednorazowy wyskok.

Wicelider Pogoń-Sokół Lubaczów po dwóch remisach z rzędu u siebie, chce ponownie dać swoim kibicom powody do radości i wygrać z Głogovią. Głogowianie tydzień temu niespodziewanie ulegli innemu beniaminkowi. Teraz przed nimi zadanie jeszcze trudniejsze, bo przyjeżdżają na stadion jednego z faworytów rozgrywek.

JKS Jarosław niesiony środowym zwycięstwem z Polonią Przemyśl podejmuje Lechię. Faworyta tego pojedynku nie trudno wskazać, ale presja wyniku potrafi czasem związać nogi zawodnikom. Fani z Sędziszowa Małopolskiego wciąż czekają na przełamanie po sześciu kolejkach bez punktu.

Piłkarze Izolatora Boguchwała staną przed szansą na odkupienie win po ostatnich wynikach w 4 lidze. Na Izo-Arenę przyjeżdża Wisłok Wiśniowa, który też zatracił swoją zwycięską dyspozycję z pierwszych kolejek sezonu. Oba zespoły liczą na przełamanie, chociaż w gorszej sytuacji znajdują się gospodarze.

Pary 8. kolejki spotkań: Polonia Przemyśl - Błękitni Ropczyce (s. 11), Stal II Rzeszów - Resovia II (s. 16), Legion Pilzno - Sokół Kolbuszowa Dolna (pt. 16.30), Igloopol Dębica - Korona Rzeszów (s. 16) Izolator Boguchwała - Wisłok Wiśniowa (pt. 16.30), Cosmos Nowotaniec - Ekoball Stal Sanok (s. 16), Sokół Kamień - Stal Łańcut (n. 16), Pogoń-Sokół Lubaczów - Głogovia Głogów Małopolski (n. 13), JKS Jarosław - Lechia Sędziszów Małopolski (n. 16).