4. liga podkarpacka. Ekoball Stal Sanok znów wygrywa. Tym razem w Rzeszowie z rezerwami Resovii

Zacięty mecz, w którym do ostatnich minut wynik był sprawą otwartą. Sanoczanie nagrodzeni zostali za determinację i walkę do samego końca. Goście bowiem zdobywali gole w finalnych fragmentach spotkania, przesądzających najpierw o prowadzeniu do przerwy, a następnie rozstrzygających losy potyczki.

Gospodarze zdołali wyrównać i wrócić tym samym do gry po godzinie trwania pojedynku. Starali się pójść za ciosem, próbując po raz drugi pokonać Dariusza Półkoszka, lecz celu nie zrealizowali, a w końcówce nadziali się na akcję przyjezdnych, kosztującą utratę nawet jednego punktu. Dzięki zwycięstwu sanoczanie są jedną z trzech drużyn, legitymujących się kompletem punktów po dwóch meczach.

Bramki: 0:1 Płocica 45, 1:1 Marciniec 60, 1:2 Gierczak 85.

Resovia II: Olko – Bielenda, Borkanov ż, Ceci (55 Ostrowski), Karcz – Maćkowiak (46 Kajder), Marciniec, Modrzejewski ż, Pirnach, Zięba (88 Stępak) – Zybała. Trener Marcin Laska.

Ekoball: Półkoszek – Sz. Słysz, Sobol, Padiasek, Gawlewicz – Zieliński, Lorenc ż, K. Słysz, Maślany (70 Czyrny), Kloc ż – Płocica (70 Gierczak ż). Trener Paweł Załoga.

Sędziował Koza (Dębica). Widzów 200.