Początek spotkania należał do gości - bardzo aktywny na lewym skrzydle był Jakub Kądziołka, który raz po raz popisywał się rajdami pod bramkę Drzymały. Początkowo nie przynosiło to klarownych sytuacji, ale w 15. minucie właśnie ten zawodnik po raz pierwszy trafił do siatki Izolatora. Chwilę później Bartłomiej Buczek kapitalnie zgrał piłkę do Przemysława Pyrdka, a ten pewnym strzałem podwyższył na 2:0 dla Głogovii. Wydawało się, że od tego momentu piłkarze trenera Adama Wałczyka mają mecz pod kontrolą tym bardziej, że miejscowi nie bardzo mieli pomysł na to, żeby pokonać Piotra Lipkę. Składnych akcji po stronie "Izolacji" nie było wiele, w największe zagrożenie było po strzale z rzutu wolnego Cacha, któy jednak golkiper Głogovii wybił na rzut rożny. Jednak w 45. minucie miało miejsce wydarzenie, które zmieniło całkowicie oblicze tego spotkania - Damian Bożek bezmyślnie sfaulował gracza Izolatora choć miał już żółtą kartkę na swoim koncie - sędzia nie miał żadnych wątpliwości i wyrzucił z boiska obrońcę Głogovii.
Druga połowa wyglądała od samego początku już zupełnie inaczej - do ataku rzucił się Izolator. Głogovia rzadko opuszczała swoją połowę, a gospodarzy prowadził bardzo dobrze dysponowany Michał Daniel, który albo sam próbował strzelać, albo wrzucał piłkę do kolegów. W 67. minucie właśnie ten zawodnik popisał się ładnym strzałem w okienko bramki Lipki i zdobył kontaktowego gola. Chwilę potem "Izolacja" miała jeden z wielu rzutów rożnych - tym razem Daniel dośrodkowaniem znalazł w polu karnym Bogacza i kapitan zespołu z Boguchwały zdobył wyrównującego gola. Później Izolator cały czas "cisnął", ale brakowało tego decydującego podania lub strzału i ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów.
Izolator Boguchwała - Głogovia Głogów Młp. 2:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Kądziołka 15, 0:2 Pyrdek 19, 1:2 Daniel 67, 2:2 Bogacz 69.
Izolator: Drzymała - Cach (46 Penar), Bogacz, Gajdek - Wilk ż, Edosowman ż (56 Dobrzański), Buda (69 Łeń), Worosz - Daniel, Dudek, Kowal. Trener Bartosz Zołotar.
Głogovia: Lipka - Kłak, Bożek żżcz[45], Załucki ż, Kloc - Pałys-Rydzik, Chamera (90 Szyszka), Frankiewicz, Kądziołka ż (81 Tarała) - Pyrdek (76 Brogowski), Buczek (64 Szymański). Trener Adam Wałczyk.
Sędziował Mroczek (Mielec).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice