Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Izolator Boguchwała nie dał żadnych szans Czarnym Trześń

Miłosz Bieniaszewski
Miłosz Bieniaszewski
Wynik meczu otworzył Przemysław Nalepka (przy piłce)
Wynik meczu otworzył Przemysław Nalepka (przy piłce) Miłosz Bieniaszewski
Izolator Boguchwała pokonał na własnym boisku Czarnych Trześń 3:0. Wygrana drużyny Bartosza Zołotara mogła być okazalsza.

Dla beniaminka z Trześni dosyć brutalne jest powitanie w 4 lidze. Zespół Mateusza Doparta przegrał wszystkie dotychczasowe spotkania i jasnym było, że w Boguchwale będzie niezmiernie ciężko, aby cokolwiek ugrać. Goście grali ambitnie, walczyli, ale mimo wszystko nie mieli za wiele do powiedzenia. Przez cały mecz w zasadzie tylko raz zagrozili bramce miejscowych, kiedy na strzał zdecydował się Piotr Karkut, ale futbolówka trafiła w słupek. Wtedy końcowy wynik był już jednak ustalony.

- Goście próbowali kontrować, ale udawało nam się te ataki szybko kasować - powiedział Bartosz Zołotar, trener Izolatora

Miejscowi mieli pewne problemy z konstruowaniem akcji ofensywnych.

- Boisko było w złym stanie i tak naprawdę walczyliśmy nie tylko z rywalem, ale i z murawą - mówi opiekun miejscowych.

Jego podopieczni szybko jednak napoczęli rywala, w obu przypadkach po stałych fragmentach gry. Najpierw piłka spadła pod nogi Przemysława Nalepki, który nie dał szans golkiperowi gości, a chwilę później Michał Daniel i Michał Cach sprytnie rozegrali rzut wolny, ten drugi dośrodkował w pole karne, a uderzeniem głową wynik podwyższył Mateusz Kasprzyk.

- Dobrze, że ustawiliśmy sobie mecz, bo mogliśmy wszystko spokojnie kontrolować - powiedział trener „Izolacji”.

A kiedy z najbliższej odległości Jakub Wilk dobijał strzał Martina Geciego, to jasnym się stało, że niespodzianki na „Izo Arenie” nie będzie.

Dobić rywala mogli Przemysław Nalepka i Eryk Ciemierkiewicz, ale nie wykorzystali kapitalnych okazji.

- Szkoda, bo gdybyśmy zachowali więcej zimnej krwi, to ta wygrana mogła być okazalsza. Mamy jednak kolejne trzy punkty i to jest najważniejsze. Dobrze, że na tym ciężkim boisku udało się wygrać

- zakończył Bartosz Zołotar.

Izolator Boguchwała - Czarni Trześń 3:0 (2:0)

Bramki: 1:0 P. Nalepka 19, 2:0 Kasprzyk 22-głową, 3:0 J. Wilk 66.

Izolator: Polit - Kasprzyk (72 Gajdek), Bogacz, Cach ż - Płocica ż (68 Walas), T. Nalepka (72 Ciemierkiewicz), Daniel, J. Wilk, K. Wilk ż (78 Piękoś) - Leśniak (63 Geci), P. Nalepka. Trener Bartosz Zołotar.

Czarni: Ryś - Tęczar (72 Karkut), Łebek, Jeż, Godek ż (87 Szymański) - Maziarz, Soboń, Mucha (72 Juszyński), Chruściel - Wójciak, Dopart ż. Trener Mateusz Dopart.

Sędziował Tomczyk (Jarosław). Widzów 50.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24