4 liga podkarpacka. Izolator Boguchwała pokonał u siebie wyraźnie Legion Pilzno [RELACJA, ZDJĘCIA]

Już od początku jednak widać było, że Izolator nie zlekceważył niżej notowanego rywala i ruszył do przodu agresywnie. Podopiecznym trenera Bartosza Zołotara udało się przeprowadzić kilka składnych akcji, ale brakowało tego ostatniego podania albo strzału. Wreszcie w 30. minucie piłka po raz pierwszy znalazła się w siatce Legionu, a dokonał tego Krystian Wilk. "Izolacja" nie zamierzała na tym poprzestać, ale znowu brakowało jej ostatniego akcentu. W odpowiedzi goście pokazali, że potrafią być groźni i swoje okazje mieli Syguła i Szewczyk. Więcej goli jednak w pierwszych 45 minutach nie padło.

Na początku drugiej połowy znowu dał o sobie znać Legion - dobrą sytuację ponownie miał Syguła, ale uderzył niecelnie. Izolator zrewanżował się szybko i po strzale Tomasza Nalepki prowadził już 2:0. To wyraźnie dodało skrzydeł gospodarzom, bo potem grali już na luzie i dobrze im to wychodziło, bo zdobyli dwa kolejne gole, które ponownie zdobyli Tomasz Nalepka i Krystian Wilk.

Piłkarze z Boguchwały wygrali zasłużenie, bo byli zespołem skuteczniejszym i przede wszystkim lepszym na boisku. Tym samym zakończyła się świetna passa Legionu Pilzno, który od pięciu meczów wygrywał.

Bramki: 1:0 K. Wilk 30, 2:0 T. Nalepka 50, 3:0 T. Nalepka 65, 4:0 K. Wilk 68.

Izolator: Sydorenko - Kasprzyk, Bogacz, Gajdek - Cach, Ciemierkiewicz (77 Płocica), T. Nalepka (73 Piękoś), Walas ż (62 Urbaniak), Worosz - K. Wilk (77 Ivaniuk), P. Nalepka ż. Trener Bartosz Zołotar.

Legion: Stachnik - Tyrka (67 Ładyga), Syguła (74 Chmura), Remut, Buras (67 Serwon), Pęcak (72 H. Nalepka), Manzo ż, Barycza (62 Turczyn), Szewczyk (61 Sztuka ż), Mazur, Misztal. Trener Łukasz Bartkowski.

Sędziował Tomczyk (Jarosław). Widzów ok. 100.