4 liga podkarpacka. JKS Jarosław pewnie pokonał MKS Kańczuga

Pierwszy gol padł w 26. minucie. Stankiewicz szukał podaniem Kopcia, lot piłki przeciął obrońca, futbolówka trafiła pod nogi Bały. Pomocnik JKS-u uderzył bez namysłu w dolny róg bramki i mógł cieszyć się z gola. Chwilę później Hass zagrał do Bały, ten przymierzył z półwoleja, piłka odbiła się od poprzeczki i trafiła do siatki. Druga połowa rozpoczęła się udanie dla miejscowych. Na strzał zdecydował się Maliarenko, lecz został on zablokowany. Do bezpańskiej piłki dopadł Bała i technicznym uderzeniem podwyższył rezultat. Wynik ustalił Maliarenko, wykorzystując dośrodkowanie z rzutu rożnego Bały. Goście próbowali zdobyć honorowe trafienie. Najbliżej byli po akcji S. Kielicha, który po rajdzie zagrał do Strusia, lecz ten nie zdołał sięgnąć futbolówki.

Bramki: 1:0 Bała 26, 2:0 Bała 28, 3:0 Bała 53, 4:0 Maliarenko 78.

JKS: Guridov – Ptasznik, Szakiel, Markiewicz, Raba, Bała (85 Aksamit), Sobolewski ż (80 Saramak), Cardenas (46 Chrupcała), Kopcio (63 Bartnik), Stankiewicz (46 Maliarenko), Hass. Trener Arkadiusz Baran.

MKS: Rypnowski – Szpytma, Cieleń, Borcz, Gurak, Babiarz (64 Kubicki), Makarski, Kudła, Piestrak, S. Kielich (83 Kulig), Struś (75 D. Kielich). Trener Marek Rybkiewicz.

Sędziował Pająk (Mielec). Widzów 300.