Spotkanie, które początkowo miało odbyć się na IzoArenie w Boguchwale, ostatecznie zostało przeniesione na boisko ze sztuczną nawierzchnią przy ul. Hetmańskiej w Rzeszowie i odbyło się bez udziału publiczności.
Początkowo Polonia szukała swoich szans po stałych fragmentach gry i to właśnie po jednym z nich piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego do siatki w 23. minucie skierował Vladyslav Kushnir. Jeszcze przed przerwą wynik mogli podwyższyć gracze gości, ale dwukrotnie piłka po ich strzałach lądowała na słupku.
W drugiej połowie do głosu zaczęli dochodzić podopieczni Sławomira Szeligi, a do wyrównania po wznowieniu gry mógł doprowadzić Jakub Zych, lecz w sytuacji sam na sam trafił obok bramki.
Biało-niebiescy walczyli do ostatniej minuty o zmianę wyniku i to się opłaciło. W końcówce spotkania po faulu na Opalskim sędzia pokazał na rzut karny, który z zimną krwią na gola zamienił kapitan Stali, Jakub Lorek.
Stal II Rzeszów - Polonia Przemyśl 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Kushnir 23, 1:1 Lorek 88-karny.
Stal II: Bieszczad – Ofiara, Guedes, Piotrowski, Gielar (46 Mazur) - Łysiak, Souto (72 Stankowski), Lorek, Łyczko, Zych (65 Hałucha)- Pieniążek ż (65 Opalski). Trener: Sławomir Szeliga.
Polonia: Kuźma - Kuźniar, Vechtomov, Bacza, Kushnir ż, Kazek, Sychevskyi ż (89 R. Błachuciak), K. Janas, D. Janas, Walczyszewski (Jasiński), Kolesnik (Zanko). Trener: Waldemar Warchoł.
Sędziował: Kielar (Rzeszów). Mecz bez udziału publiczności.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Ścibakówna nie wywodzi się z wyższych sfer. Tego nie wiedzieliście o żonie Englerta
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża