4 liga podkarpacka. SPEC Stal Łańcut poległ w starciu z Błękitnymi Ropczyce [ZDJĘCIA, RELACJA]

Kto by się spodziewał, że Błękitni wygrają w Łańcucie? Szczególnie że w ostatnim czasie ropczyczanie częściej dostawali tęgie lanie, niż punktowali. Z kolei w Stali liczyli, że po wygranej w Kańczudze, drużyna rozpocznie zwycięski marsz.

Gospodarze nie byli może gorszym zespołem w tym meczu, ale pojedyncze błędy sprawiły, że schodzili z boiska pokonani.

Przy pierwszym golu miejscowi mieli wyjątkowego pecha. Po strzale jednego z gości piłkę odbił bramkarz Stali, tak niefortunnie, że odbiła się ona od jednego z obrońców i wpadła do siatki. Gdy miejscowi próbowali się odgryźć i zdawało się, że są blisko wyrównania, to do szatni dostali kolejnego gola.

Zarówno jedni jak i drudzy mogli pokusić się o więcej goli, ale brakowało dokładniejszego podania do napastnika lub zwyczajnie wykończenia. Raz jedni i raz drudzy stwarzali zagrożenie, były nawet poprzeczki, ale piłka do siatki już w tym meczu nie wpadła.

Bramek nie było, ale w końcówce oba zespoły zarobiły po jednej czerwonej kartce i kończyły mecz w dziesiątkę.

Dzięki wygranej w Ropczycach na nowo ożyła nadzieja na utrzymanie, choć Błękitni nadal są pod kreską. Tymczasem, choć Stal jest znacznie wyżej w tabeli, to musi się już powoli zacząć oglądać za siebie.

Bramki: 0:1 samobójcza 22, 0:2 Maciosek 44.

Stal: Słysz - Cwynar, Noga, Makowski, Mach (79 Góra), Bieniasz, Skała (70 Kmuk), Skiba (46 Majda), Wójcik, Buć, Róg (89 Balawender). Trener Krzysztof Korab.

Błękitni: Dybski – Halwa (78 Bigdoń), Kmiotek, Podczaszy, Kukla, Sz. Piwowar, Majcher, M. Ogrodnik (85 Miśkowicz), Bieniek, Maciosek, Siepierski (90 A. Ogrodnik). Trener Roman Gruszecki.

Sędziował: Lis (Jarosław). Widzów 300.

Żółte kartki: Cwynar, Róg, Noga – Halwa,Majcher, Sz. Piwowar, M. Ogrodnik. Czerwone: Noga [90, dwie żółte] – Majcher [87, dwie żółte].