4 liga podkarpacka. Stal Sanok raziła nieskutecznością i przegrała ze Stalą II Mielec

Na prowadzenie zespół z Mielca wykorzystując rzut karny wyprowadził Krystian Kardyś w 28 minucie. Podopieczni Piotra Kota, próbowali zdobyć bramkę wyrównującą lecz Kais nie dał się pokonać w pierwszych 45 minutach. W drugą część spotkania lepiej weszli zawodnicy Sebastiana Bajorka. Na 2:0 podwyższył z rzutu wolnego uderzonego z okolicy 20 metra Kardyś. Mielczenia szybko strzelili na 3:0, wykorzystując złe wybicie piłki od bramki Krzynowskiego. Goście po stracie trzeciej bramki zaczęli częściej przybywać na połowie przeciwnika, a efektem wysokiego pressingu był gol na 3:1. Goście próbowali strzelić bramkę kontaktową, lecz wynik spotkania ustalił Osuch wykorzystując szybki kontratak swojego zespołu.

- Spotkanie przegraliśmy na własne życzenie. Popełniliśmy kilka prostych błędów w obronie, a przeciwnik skrzętnie je wykorzystał. Martwi też słaba skuteczność, już dawno nie stworzyliśmy w jednym meczu tylu klarownych sytuacji. Gdybyśmy dzisiaj lepiej strzelali to powinniśmy ten mecz co najmniej zremisować. Bardzo szkoda tego meczu – mówił po meczu trener Stali Sanok Piotr Kot.

Bramki: Kardyś 28 - karny, 55, Poreba 64, Pyryt 73 – Trukhan 68.

Stal II: Kais – Czekaj, Łebek, Osuch, Wyparło – Sosiński, Lonczak (60 Kacica), Poreba ( 70 Mikiera) - Kardyś (75 D.Pyrat),Guca, Szczutkowski (75 M.Pyrat) Trener Sebastian Bajorek.

Stal: Krzynowski – Rivera, Adamiak, Bouteraa, Słysz – Niemczyk, Lorenc, Suszko, Gawlewicz, Sz.Słysz - Trukhan Trener Piotr Kot.

Sędziował Kantor (Dębica). Widzów 100.