4 liga podkarpacka. W zaległym meczu Lechia Sędziszów Małopolski wysoko uległa wyżej notowanej Głogovii Głogów Małopolski [RELACJA, OPINIE]

Dość niespodziewanie to gospodarze objęli prowadzenie - już w 11. minucie na listę strzelców wpisał się Jakub Makuch, który wykorzystał podanie Urbaniaka. Jednak radość podopiecznych Jakuba Słomskiego nie trwała zbyt długo, bo kilka minut później Głogovia wyrównała po trafieniu Igora Tarały.

Defensywa Lechii na pewno zapamięta 18-letniego piłkarza Głogovii - Tarała pokonał Ćwiczaka po raz drugi w 32. minucie, wykorzystując podanie Pyrdka.

Przyjezdni szybko po zmianie stron zadali trzeci cios (wolej Pałysa-Rydzika), nabrali rozpędu i kolejne trafienia były kwestią czasu. Ostatecznie drużyna Adama Wałczyka zaaplikowała beniaminkowi z Sędziszowa Małopolskiego pięć goli i zapisała na swoje konto trzy punkty.

- Wiadomo, że to trudny przeciwnik, ale z trzy bramki mówiąc kolokwialnie strzeliliśmy sobie sami. Choć trzeba przyznać, że rywal miał też inne sytuacje - mówił po meczu trener Lechii.

- Do momentu straty bramki popełniliśmy dużo strat w środku pola, chłopaki jednak dobrze zareagowali na boiskowe wydarzenia; Przy wyniku 1:1 dobrze zachował się nasz bramkarz, który wybronił sytuację sam na sam. Ogólnie wynik mógł być wyższy, jednak cieszą nas trzy punkty - gratuluję chłopakom - podsumował mecz trener Głogovii, Adam Wałczyk.

Lechia Sędziszów Młp. - Głogovia Głogów Młp. 1:5 (1:2)

Bramki: 1:0 Makuch 1:0, 1:1 Tarała 17, 1:2 Tarała 32, 1:3 Pałys-Rydzik 47, 1:4 Pyrdek 59, 1:5 Pyrdek 67.

Lechia: Ł. Ćwiczak - Al. Czółno, Malisiewicz (70 Dziura), Rogóż ż, Lesiński, Osztreicher ż (60 O. Ćwiczak), Salamon (60 J. Posłuszny), B. Posłuszny, Urbaniak (70 Smoliński), Potwora (70 Mazur), Makuch (60 Róg). Trener Jakub Słomski.

Głogovia: Lipka - Brogowski (65 Raichel), Frankiewicz ż (77 Kozubek), Hus ż, Kłak, Bożek, Chamera, Pałys-Rydzik ż (63 Sarzyński), Pyrdek (70 Codello), Tarała (60 Tarnowski), Szymański (77 Hajkowicz). Trener Adam Wałczyk.

Sędziował Pych (Dębica).