Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

4 liga podkarpacka. Wicelider Cosmos Nowotaniec nie dał szans Igloopolowi Dębica [RELACJA, ZDJĘCIA]

Sławomir Oskarbski
Igloopol nie dał rady Cosmosowi
Igloopol nie dał rady Cosmosowi Sławomir Oskarbski
Jak przyznał szkoleniowiec gości, wicelider przyjeżdżał do Dębicy zaniepokojony. Powód? Ostatnio w Skołoszowie faworyt dopiero w ostatniej minucie wyszarpał zwycięstwo, a Igloopol, zwłaszcza grający u siebie, wydawał się groźniejszą drużyną.

Jak się jednak okazało, „Morsy” – chociaż rzeczywiście postawiły się ekipie z Nowotańca – to ostatecznie wyraźnie i zasłużenie przegrały. Dębiczanie wytrzymali bez straty nieco ponad pół godziny. Wtedy z prawej strony piłkę wystawił Krystian Kalemba, a Martin Geci nie miał problemów z ulokowaniem jej w bramce.

Niespełna kwadrans po przerwie na gospodarzy spadło kolejne nieszczęście. Zastawny ostro wszedł w Wojtyłę, przez co wyróżniający się zawodnik Igloopolu długo zwijał się z bólu, a po kilku minutach udzielania mu pomocy na murawie, został zniesiony z boiska na barkach swojego trenera. Zawodnika gości arbiter ukarał żółtą kartką. – Mój zawodnik nie zrobił tego celowo, ale gdyby sędzia pokazał czerwoną kartkę, nie miałbym żadnych pretensji – przyznał Grzegorz Pastuszak, trener Cosmosu. Chwilę po tym dębiczanie stracili drugą bramkę, a wynik ustalił wracający po ciężkiej kontuzji Kalemba, którego trener chwalił po spotkaniu za dobrą postawę na boisku. Zresztą cała drużyna wicelidera zasłużyła na laurkę od swojego szkoleniowca. – Jestem zadowolony z wyniku, ale także z gry, bo wreszcie pokazaliśmy, że stać nas na bardzo dobrą grę. To też dzięki temu, że boisko było super przygotowane – zauważył Pastuszak.

– To był ciężki mecz z bardzo dobrą drużyną. Do straty pierwszej bramki mecz był w miarę wyrównany, oczywiście ze wskazaniem na Cosmos, natomiast mimo wszystko te na nasze umiejętności pozwalały nam się jako tako przeciwstawić. Na dziś było to za mało. Szkoda, to pierwsza porażka w rundzie, przyjmujemy ją na klatę i jedziemy dalej

– skomentował Łukasz Cabaj, trener Iglooolu.

Igloopol Dębica – Cosmos Nowotaniec 0:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Geci 32, 0:2 Rosljakow 67, 0:3 Kalemba 75.

Igloopol: Psioda – Suchowski, Marcos, Dulio, Leśniak, Adriano (74 Cieśla), Janus (70 Dzióbak), Wojtyło (63 Cyganowski), Cyran (80 Jaszcz), Kornaś (13 Brzostowski), Drobot (85 Solarz). Trener Łukasz Cabaj.

Cosmos: Agbolossou – Zastawny ż, Gomułka, Petryk, Pena, Kalemba (82 Piotrowski), Demianenko (80 Nahorny ż), Rosljakow, Diaz (80 Laskowski), Jaworski (69 Chomczenko) , Geci ż (74 Pieszczoch). Trener Grzegorz Pastuszak.

Sędziował Mazur (Stalowa Wola). Widzów 100.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24