5-latek śmiertelnie dźgnął nożem brata bliźniaka. "Tak to czasem bywa z rodzeństwem"

Bracia kłócili się w swoim domu przy Tucker Road w Scotts Valley, zaledwie sześć mil na północ od Santa Cruz, kiedy jeden z chłopców chwycił mały nóż kuchenny – podaje biuro szeryfa hrabstwa Santa Cruz.

5-latek dźgnięty nożem przez swojego brata bliźniaka został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie niestety nie udało się uratować jego życia.

Biuro szeryfa określiło całe zdarzenie jako "tragiczne". O co poszło w koszmarnej w skutkach sprzeczce? Jak stwierdził prowadzący dochodzenie policjant: "bliźniacy po prostu się pokłócili, jak to czasem bywa z rodzeństwem".

Policja podała, że ​​"w świetle wszystkich okoliczności odkrytych przez śledczych" nie zostaną postawione żadne zarzuty w związku z zabójstwem. Ani rodzicom zmarłego chłopca, ani oczywiście samemu małoletniemu napastnikowi.

- Zgodnie z prawem stanu Kalifornia zamiary popełnienia przestępstwa, wiek i bezprawność to czynniki, które należy wziąć pod uwagę przy oskarżaniu nieletnich o popełnienie przestępstwa. Na podstawie obecnego śledztwa nic nie wskazuje na zaniedbanie lub działalność przestępczą którejkolwiek strony - relacjonuje NY Post.

dś