Piątkowy mecz 12. kolejki PKO Ekstraklasy pomiędzy PGE Stalą Mielec a Pogonią Szczecin dostarczył bardzo wielu emocji. Nie brakowało w nim pięknych bramek oraz zwrotów akcji. Goście cały mecz próbowali gonić wynik, ale ostatecznie to gospodarze byli górą. Wygrana 4:2 pozwoliła im awansować na 5. miejsce w tabeli.
- Myślę, że było to bardzo dobre spotkanie dla kibiców. Prowadzone było w szybkim tempie, a zmierzyliśmy się z bardzo dobrą drużyną. Mam nadzieję, że w końcu będzie to docenione i nie zobaczę tekstu, w którym będzie napisane, że Pogoń zagrała beznadziejnie. Miała swoje sytuacje i dlatego szacunek należy się mojej drużynie - powiedział na pomeczowej konferencji prasowej Adam Majewski, opiekun mielczan.
- Przegrywaliśmy 0:1, ale podnieśliśmy się. Strzeliliśmy dziś piękne bramki, przeprowadziliśmy piękne akcje. Była determinacja, realizacja założeń taktycznych, do tego piękna postawa ludzi na trybunach. Mamy trzy punkty i dlatego zaraz idę świętować z drużyną. Jednak rozgrywki się nie zakończyły, od jutra myślę o kolejnym spotkaniu - podsumował szkoleniowiec biało-niebieskich.
W następnym meczu Stal zagra na wyjeździe z Koroną Kielce. To spotkanie zostanie rozegrane w piątek, 14 października, o godz. 18.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"