Adam Małysz czwarty w Kanadzie!

To był udany weekend dla najlepszego polskiego skoczka. Po obydwu konkursach Małysz nagradzany był prestiżowym tytułem "Man of the Day" przyznawanym najlepszemu zawodnikami spoza pierwszej dziesiątki Pucharu Świata. W obydwu konkursach bezkonkurencyjny był Gregor Schlierenzauer.

Zmiażdżył rywali

W sobotę Austriak ustanowił nowy rekord olimpijskiej skoczni w Whistler lądując na 142 metrze. W drugim skoku Schlierenzauer zaliczył 139,5 metra i zdecydowanie pokonał przeciwników. Po zawodach Austriak odebrał żółtą koszulkę lidera klasyfikacji generalnej Szwajcarowi Simonowi Ammanowi, który w sobotę był dopiero czwarty (138,5 i 132 m). Drugą pozycję zajął Wolfgang Loitzl, a trzeci był Fin Matti Hautamaeki.

Adam Małysz wreszcie skakał równo i daleko. Skoki na odległość 132 i 133,5 metra dały mu ósme miejsce i tytuł zawodnika dnia. Z bardzo dobrej strony pokazał się po raz kolejny także Kamil Stoch (126 i 127 m), który był 19. Stefan Hula skoczył tylko 117,5 m i nie zakwalifikował się do serii finałowej.

KLASYFIKACJA GENERALNA PUCHARU ŚWIATA

KLASYFIKACJA GENERALNA PUCHARU ŚWIATA

1. Schlierenzauer - 1320 pkt.
2. Ammann - 1212
3. Loitzl - 1106
4. Schmitt - 586
5. Morgenstern - 568
6. Larinto - 503
7. Wasiljew - 461
8. Olli - 438
9. Koch - 420
10. Hautameki - 401
19. Małysz - 207
36. Stoch - 68
47. Śliż - 20
54. Hula - 13
55. Rutkowski - 11

Niesamowite odległości

Prawdziwą gratką dla kibiców była końcówka drugiego konkursu. Po I serii prowadził Austriak Thomas Morgenstern (140,5 m) przed Schlierenzauerem (137,5) i Finem Ville Larinto (137). Na czwartym miejscu ex aequo z Norwegiem Andersem Jacobsenem, plasował się Adam Małysz (po 133 m).

Największe emocje przyjść jednak miały w końcówce. Bardzo dalekie skoki oddali zajmujący niższe miejsca po I serii Ammann (142 m) i Loitzl (140 m), jednak Małysz lądując na 135,5 m zdołał objąć prowadzenie. Swój skok zepsuł Jacobsen, który ostatecznie był dopiero 19. Później wiatr się wzmógł i, po krótkiej przerwie, ostatnia trójka miała znakomite warunki. Fenomenalne skoki oddali Larinto i Schlierenzauer, którzy lądując na 149 m ustanowili nowy rekord skoczni. Fin jednak podparł się przy lądowaniu i był dopiero trzeci, a w ostatnim skoku, prowadzący po I serii Morgenstern nie dał rady "Schlieriemu" uzyskując zaledwie 141 m.

Kamil Stoch zajął ostatecznie 24 miejsce. Stefan Hula i Marcin Bachleda, nie zdołali się zakwalifikować się do najlepszego trzydziestki.

WYNIKI SOBOTNIEGO KONKURSU

1. Schlierenzauer - 289,2 pkt. (142 i 139,5 m)
2. Loitzl - 274,1 (136,5 i 135,5)
3. Hautamaeki - 270,6 (136,5 i 135,5)
4. Ammann - 264,4 (138,5 i 132)
5. Morgenstern - 262,9 (130,5 i 137,5)
6. Wasiljew - 262,1 (135,5 i 136,5)
7. Schmitt - 259,2 (133,5 i 133)
8. Małysz - 258,4 (132 i 133,5)
9. Kasai - 254,7 (132 i 132)
10. Larinto - 244,2 (130 i 129)
19. Stoch - 228,4 (126 i 127)
34. Hula - 98 (117,5)

WYNIKI NIEDZIELNEGO KONKURSU

1. Schlierenzauer - 293,2 pkt. (137,5 i 149 m)
2. Morgenstern - 291,7 (140,5 i 141)
3. Larinto - 272,3 (137 i 149)
4. Małysz - 264,8 (133 i 135,5)
5. Loitzl - 260,5 (125 i 140)
6. Ammann - 254,8 (124 i 142)
7. Kornilov - 248,3 (125 i 136)
8. Wasiljew - 246,5 (130 i 135)
9. Hilde - 243,9 (124,5 i 136)
10. Bardal - 241,6 (124 i 133)
24. Stoch - 213,2 (120,5 i 123,5)
32. Hula - 97,5 (117,5)
45. Bachleda - 75,6 (107)