Aleja Gwiazd Sportowców Polonijnych uroczyście otwarta w Rzeszowie [WIDEO, ZDJĘCIA, RELACJA]

Dziękuję pomysłodawczyni tej świetnej idei oraz wykonawcom. Jestem bardzo dumny, że jako jeden z pierwszych znalazłem się w tej alei gwiazd między tak wspaniałymi sportowcami

- powiedział Marek Karbarz, siatkarz „złotej drużyny” Huberta Jerzego Wagnera, mistrz świata i mistrz olimpijski, 4-krotny mistrz Polski z Resovią z sentymentem wspominając swoją grę w hali ROSiR-u.

To tutaj zdobywaliśmy mistrzostwa Polski. Najwyżej stawiam złoty medal igrzysk z Montrealu, a później te cztery mistrzostwa Polski z Resovią. Mistrzostwo świata było raczej nieoczekiwane, miałem wtedy 24 lata i byłem za młody, żeby to docenić. Zawsze jak tędy przejeżdżam, to łezka w oku się kręci

– mówił też z łezką w oku.

Mam nadzieję, że tych dłoni będzie dużo, aż do końca alei, bo w Rzeszowie było bardzo dużo świetnych sportowców, którzy rozsławiali Polskę i Rzeszów na wszystkich arenach świata

- dodał Marek Karbarz.

W podobnym tonie wypowiadały się wszystkie pierwsze gwiazdy z rzeszowskiej alei. Jan Domarski, były świetny napastnik Stali Rzeszów, Stali Mielec, Resovii oraz m.in. Wisły Chicago. Reprezentant Polski, uczestnik i zdobywca trzeciego miejsca podczas mistrzostw świata, najlepszy snajper w historii piłki nożnej Stali Rzeszów, strzelec 50 lat temu historycznej bramki na Wembley. -

Cieszę się, że z tego wyróżnienia, bardzo sobie je cenię. Odcisnąłem na tablicy ręce, ale może powinienem także swoją

... stopę – uśmiechał się słynny „Domar”, nie ukrywając, że jak ogląda tamten mecz Anglią, to jest tak samo dumny z tego gola i jednakowo sobie ceni i wspomina grę w każdym zespole, którego barw bronił.

Rafał Wilk, trzykrotny mistrz paraolimpijski w handbike'u; wielokrotny mistrz świata, przebywał na zgrupowaniu wysokogórskim we Włoszech, gdzie przygotowuje się do mistrzostw świata w Glasgow. Przysłał swoją wypowiedź na video dziękując w niej za to wyróżnienie i docenienie jego wyników. Tablicę z odciśniętymi dłońmi tego znakomitego sportowca i człowieka odsłoniły jego mama Kazimiera i córka Wiktoria, świetna akrobatka sportowa i trenerka. Obie chwaliły pomysł z Aleją Gwiazd, uroczyste otwarcie oraz zgodnie stwierdziły, że są dumne: córka z ojca, a mama z syna.

Wzruszenia podczas tej sympatycznej uroczystości nie ukrywały dwie byłe wielkie gwiazdy sportu z USA. Ann Meyers – Drysdale, była genialna amerykańska koszykarka polskiego pochodzenia, mistrzyni świata, igrzysk panamerykańskich, wicemistrzyni olimpijska, wielokrotna mistrzyni USA. Ta członkini kilku galerii sław koszykówki, stwierdziła, bardzo sobie ceni to polskie wyróżnienie, bardzo jej się podoba i gorąca za nie dziękuję.

Bob Brudziński, były znakomity obrońca futbolu amerykańskiego, mający polskie korzenie, duży mężczyzna, który przez 13 sezonów grał w National Football League; siedem razy wystąpił w Super Bowl i zdobył 3 trofea i podobnie jak Ann Meyers – Drysdale specjalne przyleciał na sobotnie otwarcie, stwierdził, że jest zaszczycony, że jego nazwisko znalazło się w polskiej alei gwiazd. To dla niego duża, sprawa.

Adela Grzyb, prezes Fundacji Sportnet, która przy wsparciu wielu życzliwych osób realizowała ten projekt przyjmowała gratulacje z kraju i zagranicy. Osobiście od Davidsa Jansena z Fundacji National Polish American Sports Hall of Fame. Gratulacje z okazji otwarcia alei gwiazd przesłał na nagraniu video Zygmunt Potocki, konsul Honorowy RP w Calgary.

Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa, powiedział, że jest bardzo zadowolony z powstania alei, to cenna inicjatywa, którą mocno wspiera. Już zapowiedział, że w przyszłym roku idea ta będzie kontynuowana, w alei znajdą się kolejne tablice z odciskami dłoni naszych wybitnych sportowców.

Gwiazdom certyfikaty uczestnictwa w Alei Gwiazd wręczali: Konrad Fijołek - prezydent Rzeszowa, Krystyna Stachowska - wiceprezydent miasta, prof. Aleksander Bobko - prezes Rzeszowskiego Oddziału Stowarzyszenia Wspólnota Polska, który wspominał, jak 50 lat temu dopingował w hali ROSiR siatkarzy Resovii; Adela Grzyb - prezes Fundacji SPORTNET i Sławomir Jachimowski - prezes Fundacji Aleja Gwiazd.

Bardzo dobry początek został już zrobiony. Artystycznie ubarwił otwarcie alei Zespół Pieśni i Tańca Polonia z Chicago.