1 z 2
Następne
Alkohol odbiera rozum... czasem też życie
Stanisława Rak, żona Zbigniewa: - Nie jedź, prosiłam, ale nie posłuchał. Bo to kuzyn, to nie chciał odmówić.
Stanisława Rak, żona Zbigniewa: - Nie jedź, prosiłam, ale nie posłuchał. Bo to kuzyn, to nie chciał odmówić.