Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ambasador Ukrainy w Polsce: w moim kraju najważniejsza jest walka z korupcją

Hubert Lewkowicz
Andrij Deszczycia jest ambasadorem Ukrainy w Polsce od 7 listopada 2014 roku
Andrij Deszczycia jest ambasadorem Ukrainy w Polsce od 7 listopada 2014 roku Hubert lewkowicz
Rozmowa z Andrijem Deszczycią, ambasadorem Ukrainy w Polsce, byłym ministrem spraw zagranicznych w rządzie Arsenija Jaceniuka

- Podczas spotkania ze studentami PWSW w Przemyślu wspomniał pan o tym, że Ukraina musi zmierzać w kierunku Unii Europejskiej. Według pana w jakim okresie może nastąpić pełna integracja?

- Trudno mówić o konkretnej dacie, ale uważam, że jest to realna perspektywa. W tej chwili nie mamy konkretnej odpowiedzi ze strony Unii, ale doświadczenia Polski i innych krajów jeszcze na początku lat dziewięćdziesiątych też nie wskazywały, że będą one członkami Unii. Jednak rok po roku następowały zmiany. Ukraina pokazała już całemu światu chęć przystąpienia do Unii Europejskiej, a nawet walki za wartości europejskie. Badania pokazują, że na Ukrainie rośnie poparcie wstąpienia do wspólnoty. Dla nas ważne jest też zielone światło ze strony unijnych struktur. My możemy wybrać drogę integracji europejskiej, neutralność jak w przypadku Szwajcarii i Norwegii lub powrót do poprzednich stosunków z Rosją. Ta ostatnia droga nie wchodzi w rachubę, neutralność też nam się nie uda, bo ona jest bardzo kosztowana, zostaje nam więc wybór Unii Europejskiej.

- W Polsce dyskutujemy o tym, czego Ukrainie dziś trzeba. Wsparcia militarnego, finansowego, moralnego?

- Potrzebujemy wielu rzeczy, ale myślę, że najlepsze, co może teraz zrobić Polska, to twarde stanowisko w Unii i w NATO w kwestii sankcji wobec Rosji i wsparcia Ukrainy. Polska jest bardzo ważnym graczem na arenie międzynarodowej, choć niektórzy w to wątpią. Ja uważam, że Polska pełni bardzo ważną rolę, bo jest aktywna i zna problematykę Europy Wschodniej. Polacy z przeszłości wiedzą, czego można się spodziewać po Rosji, dlatego mogą odegrać bardzo ważną rolę w zjednoczeniu Unii Europejskiej w walce przeciwko agresji rosyjskiej.

- Według pana wojna na wschodzie Ukrainy może przenieść się w inne rejony Europy, na przykład do krajów nadbałtyckich?

- Nie wykluczam takiego scenariusza, ponieważ polityka Putina jest nieprzewidywalna. Wykorzystywanie argumentu, że aneksja Krymu to jest powrót do ojczyzny i że dobrą decyzją było odebranie Krymu, jest nieuzasadnione. Dlatego uważam, że Putin może wykorzystać inne argumenty uzasadniając jakąś nową ofensywę. Jedyne, z czym on się liczy to twarde stanowisko i siła. Putin już doświadczył oporu na Ukrainie, nie udał mu się blietzkrieg. Twarde stanowisko nie pozwoli na dalszą ofensywę i rozszerzenie się tego konfliktu.

- Ukraina musi przeprowadzić reformy. Czego powinna dotyczyć ta najważniejsza?

- Walka z korupcją. Do korupcji, jak do tanga, trzeba dwojga. Musimy zmienić mentalność ludzi, którzy dają łapówki i musimy zmienić kadrę, która te łapówki przyjmuje. Kadrę już zmieniamy, teraz trzeba jeszcze zmienić mentalność. Trzeba przekonać ludzi, że mogą załatwić coś w urzędach nie dając łapówek. Niestety, przez ostatnich kilkadziesiąt lat ludzie byli przyzwyczajeni do tego, że załatwia się coś za łapówki, więc zmiana tej mentalności musi trochę potrwać.

- Czy na Ukrainie panuje powszechna świadomość, że Polska stoi za nią murem?

- Zdecydowanie tak. Wystarczy pojechać na Ukrainę i zapytać, kto najbardziej nam pomógł. Korzystając z okazji chciałbym przekazać podziękowania ludziom w Polsce. Nie mówię o władzach bo z nimi mam stały kontakt, ale o zwykłych ludziach, którzy wspierali Ukraińców na Majdanie i dalej ich wspierają. Na Ukrainie o tym wiedzą i to szanują.

- Odzyskanie Krymu jest realne?

- Jest realne, ale po zmianach w Rosji. Jak długo przyjdzie na te zmiany czekać? Zobaczymy.

- Świetnie pan mówi po polsku.

- Nie uwierzy pan, ale polskiego nauczyłem się dzięki audycji "Lato z radiem", jeszcze za czasów Związku Radzieckiego. "Lato z radiem" było dla mnie oknem na świat. Potem zainteresowałem się polityką i pisałem pracę magisterską o powstaniu Solidarności, a następnie pracę doktorską o reżimach politycznych na Ukrainie i w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24