Amerykańska broń atomowa w Wielkiej Brytanii? Potężne głowice mają odstraszać Rosję

Według informacji „The Telegraph”, Stany Zjednoczone chcą, by głowice nuklearne o sile około trzy razy większej niż bomba użyta w Hiroszimie, były rozmieszczone w bazie RAF Lakenheath w hrabstwie Suffolk na wschodzie Anglii.

Amerykańska broń atomowa była już na Wyspach Brytyjskich, jednak została stamtąd zabrana w 2008 roku. Wówczas uznano, że zagrożenie ze strony Rosji, mające swe korzenie w Zimnej Wojnie, znacznie się zmniejszyło.

Wielka Brytania posiada własny arsenał nuklearny. Według szacunków, Londyn dysponuje około 260 głowicami.

Informacja o planowanym rozmieszczeniu broni jądrowej z USA na terytorium Wielkiej Brytanii zbiega się z coraz głośniejszymi ostrzeżeniami o rzekomej możliwej agresji na kraje należące do Paktu Północnoatlantyckiego ze strony Federacji Rosyjskiej.

W ubiegłym tygodniu holenderski admirał Rob Bauer, szef Komitetu Wojskowego NATO, ostrzegł, że mieszkańcy Europy powinni się przygotować na pełnoskalową wojnę z Rosją w ciągu najbliższych dwudziestu lat, która będzie wymagała całkowitego przewartościowania stylu życia.

Wielka Brytania została wezwana przez USA do ponownej oceny wielkości swojej armii. Rząd premiera Rishi Sunaka odpowiedział, że Londyn jest drugim największym wydającym na zbrojenia państwem w NATO i numerem jeden w Europie.

Z kolei szef brytyjskiego sztabu generalnego przestrzegł, że w sytuacji wojny z Rosją, niezbędne będzie masowe powołanie mieszkańców kraju do wojska. Downing Street zareagowało wypowiedzią, że nie zamierza prowadzić powszechnego poboru do wojska.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Źródła: Telegraph, i.pl

ag