Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Grzyb: Asseco Resovii nie podskoczy nikt

Waldemar Mazgaj
Andrzej Grzyb (z lewej) z jednym z najlepszych siatkarzy świata - Brazylijczykiem Gibą.
Andrzej Grzyb (z lewej) z jednym z najlepszych siatkarzy świata - Brazylijczykiem Gibą. ARCHIWUM PRYWATNE
Andrzej Grzyb, znany w świecie siatkarski menedżer z Rzeszowa, ocenia międzysezonowe zbrojenia klubów PlusLigi, typuje siatkarskie gwiazdy oraz szanse na mistrzostwo Polski.

- Który z klubów PlusLigi poczynił największe wzmocnienia przed tym sezonem?- Jeśli patrzeć tylko na czwórkę Resovia, Zaksa, Jastrzębie, Skra to zdecydowanie wygrywa zespół z Rzeszowa. Pozyskanie Drzyzgi, Penczewa i Veresa, to są strzały w dziesiątkę. Choć do tego ostatniego odnosiłbym się z rezerwą, bo znam go z Rosji. To delikatny zawodnik, może pęknąć zdrowotnie.

Transfer Penczewa z Kielc do Rzeszowa jest dla mnie numerem jeden, szkoda tylko, że Resovia nie zdecydowała się na minimum pięcioletni kontrakt, bo za dwa lata może go już nie zatrzymać. Trener Kowal jak żaden w lidze może dowolnie manewrować wśród przyjmujących, środkowych, czy atakujących, bo nikt nie ma tak szerokiej i wyrównanej ławki.

Ważna w Resovii jest też zmiana team menedżera - Marek Pająk robi znakomitą atmosferę w drużynie, chwalą go i chłopcy i działacze.

- Zbrojenia rywali?- O zawodnikach nie ma się co rozwodzić, bo Skra wymieniła prawie cały zespół. Jednak takie kluby jak Skra i Zaksa strzeliły sobie same w kolano, bo wzięły na trenerów ludzi kompletnie niedoświadczonych Falascę i Świderskiego.

Obaj na pewno zrobią bardzo dobrą atmosferę w drużynach, wszak to koledzy najlepszych zawodników - Antigi, Wlazłego czy Zagumnego. Takie coś miała Bygdoszcz przed rokiem, ale spisywała się świetnie tylko w rundzie zasadniczej.

Natomiast Jastrzębie ma po prostu słabszy skład w tym roku. Jednak na dłuższym etapie poradzi sobie lepiej niż Skra czy Zaksa. Bo nie jestem przekonany, żeby w Bełchatowie czy Kędzierzynie doszło do gwałtownych ruchów.
Szczyty formy na najważniejsze momenty rozgrywek zrobi jednak tylko Andrzej Kowal. On już wie, jak przygotować zespół na Superpuchar, Puchar Polski, Ligę Mistrzów i play-off. Popełniał błędy, ale to przeszłość.

- Który transfer może okazać się strzałem w dziesiątkę?- Nie ma transferów, które by powalały na nogi. Gwiazdy będą się kreować w trakcie sezonu. Ligi włoska, rosyjska czy nawet turecka przebijają naszą pod względem finansowym i prawdziwe gwiazdy idą właśnie tam.

- Którego z siatkarzy będzie w PlusLidze najbardziej brakować? Fontelesa? Bartmana? - Bartmanem przejmowałbym się najmniej. Resovia na pewno się cieszy, że już go nie ma. Skoro przez 11 sezonów profesjonalnej gry i zaliczył 12 klubów, to nikt nie odczuje jego braku, a Veres udanie go zastąpi. Szkoda tak naprawdę Fontelesa, bo to zdecydowanie najlepszy - obok Achrema - obcokrajowiec w sezonie.

- Czyli Resovia po raz trzeci z rzędu zostanie mistrzem Polski i dołoży kolejne trofea? Ktoś jej może zagrozić? - Teoretycznie nikt. Na pewno wpadki w pojedynczych meczach będą się zdarzały, ale Resovia już na pewno nie da nikomu wygrać Pucharu Polski. Nadal jednak mamy zbyt słaby zespół na Ligę Mistrzów. Brakuje nam ponadprzeciętnego zawodnika o klasie światowej na przyjęciu lub ataku. Mamy tylko bardzo dobrych graczy, taką klasę europejską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24