Piłkarską karierę Andrzej Kobylański zaczął w KSZO Ostrowiec, z tego klubu trafił do Siarki Tarnobrzeg. Grał w niej w sezonach 1989/90 - jesień 1992/93. Barwy tego klubu reprezentował na igrzyskach olimpijskich w Barcelonie, gdzie drużyna prowadzona przez Janusza Wójcika odniosła ogromny sukces, zdobywając srebrny medal.
Polacy w grupie eliminacyjnej wygrali z Kuwejtem 2:0, Włochami 3:0 oraz zremisowali z USA 2:2. Zajęli pierwsze miejsce w grupie. W ćwierćfinale pokonali Katar 2:0, w półfinale Australię 6:1, a w finale, po zaciętym meczu, przegrali z Hiszpanią 2:3 (1:0).
Andrzej Kobylański wystąpił w spotkaniach z USA, Katarem i Hiszpanią. Oprócz niego w kadrze Polski grali wtedy następujący piłkarze: Dariusz Adamczuk, Marek Bajor, Jerzy Brzęczek, Dariusz Gęsior, Marcin Jałocha, Andrzej Juskowiak, Aleksander Kłak, Dariusz Koseła, Wojciech Kowalczyk, Marek Koźmiński, Tomasz Łapiński, Grzegorz Mielcarski, Ryszard Staniek, Dariusz Szubert, Mirosław Waligóra, Tomasz Wałdoch, Tomasz Wieszczycki, Arkadiusz Onyszko, Piotr Świerczewski.
-Sam występ na igrzyskach był niesamowitym przeżyciem, a nam w dodatku udało się wrócić z medalem - mówi Andrzej Kobylański.
Jak spotyka się z kolegami z tamtej drużyny, chętnie wspominają występy w Barcelonie. -Rozmawiamy o takich zawodnikach jak Ferrer, Guardiola, Kiko, Enrique, Abelardo, porównujemy, co oni osiągnęli, a co my. Zastanawiamy się dlaczego nasza kadra dalej nie była konsekwentnie prowadzona - dodaje.
Za wicemistrzostwo olimpijskie polscy piłkarze otrzymali w nagrodę po samochodzie. To były polonezy. -Na igrzyskach grałem w barwach Siarki. Mam sentyment do tego klubu. To był dla mnie wspaniały czas. Awanse do drugiej i do pierwszej ligi, świetny zespół. To była niesamowita drużyna na boisku, ale świetnie rozumieliśmy się też poza boiskiem. Była wspaniała atmosfera. Do tej pory chętnie odwiedzam Tarnobrzeg i biorę udział w imprezach związanych z Siarką - mówi 49-letni Andrzej Kobylański, który mieszka w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Andrzej Kobylański o igrzyskach
Sam występ na igrzyskach był niesamowitym przeżyciem, a nam w dodatku udało się wrócić z medalem. Finał był loterią, trzecia bramkę straciliśmy w ostatnich sekundach spotkania. Ale i tak uważam, że osiągnęliśmy sukces. Mam to „srebro” w domu w Ostrowcu, od czasu do czasu wyciągam je i oglądam z sentymentem - mówi Andrzej Kobylański. Jak spotyka się z kolegami z tamtej drużyny, chętnie wspominają występy w Barcelonie. -Rozmawiamy o takich zawodnikach jak Ferrer, Guardiola, Kiko, Abelardo, porównujemy, co oni osiągnęli, a co my.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Patrzymy na to, co Manowska pokazuje na urlopie. Niektórzy powiedzą, że to wstyd
- Tak Jacek Zieliński zachował się po śmierci Młynarskiego. Pracowali ze sobą latami
- Dariusz Wieteska jest już po rozwodzie. Znajomy aktora zdradził nam szczegóły!
- Pamela Anderson ma już prawie 60 lat! Oto, jak teraz wygląda. Rezygnuje z silikonu!