Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Kowal: cały czas pracujemy nad udoskonaleniem gry Resovii

Rozmawiał Marek Bluj
FOT. ARCHIWUM
Rozmowa z Andrzejem Kowalem, drugim trenerem Asseco Resovii.

- W jaki sposób uczciliście awans do czwórki?

- Wypiliśmy po piwie do kolacji, która była bardzo późno i wszyscy byliśmy ogromnie zmęczeni. Nie tylko fizycznie, bo mecz kosztował chłopaków sporo zdrowia, ale także psychicznie. Sympatycznie było także w klubie Tomek Kozłowski przygotował napis "Witamy w czwórce" i baloniki.

- Po dwóch koncertowych setach w wykonaniu Częstochowy, wydawało się, że trzeba się szykować do spotkania numer cztery?...

- Wierzyliśmy w zwycięstwo, że można odwrócić karty nawet po tych dwóch pierwszych setach, w których gospodarze grali bardzo dobrze. Nie sposób bowiem utrzymać tak wysoki poziom skuteczności, jaki prezentował AZS przez cały mecz. To się potwierdziło, nie pierwszy raz zresztą w przypadku Częstochowy. Wróciliśmy do gry, zwyciężyliśmy, choć na pewno stać nas na dużo lepszą grę.

- Pewnie najbliższe dni poświęcone będą na pracę nad wyeliminowaniem błędów?

- Cały czas nad tym pracujemy, doskonalimy naszą grę. Będziemy także już przygotowywać się do meczów z Kędzierzynem. Każdy zespół ma bowiem swoją charakterystykę. Nie wykluczone, że już od poniedziałku będziemy ćwiczyć pewne fragmenty i założenia taktyczne na Kędzierzyn.
- W sobotę razem z prezesem Adamem Rusinkiem i trenerem Ljubo Travicą jedziecie do Pragi na finał Ligi Mistrzów…

- Na żywo więcej widać niż w telewizji. Traktujemy ten wyjazd szkoleniowo. Przyglądniemy się organizacji. Warto być na takiej imprezie, na której będą menedżerowie i świetni zawodnicy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24