Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anita Włodarczyk najlepsza podczas Agmar Hammer Throw w Stalowej Woli

Łukasz Pado
Łukasz Pado
Anita Włodarczyk potwierdziła dobrą formę przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy w Berlinie
Anita Włodarczyk potwierdziła dobrą formę przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy w Berlinie Fot. Lukasz Kaczanowski/Polskapress
Rekordzistka świata Anita Włodarczyk potwierdziła swoją wysoką dyspozycję i wygrała mityng Agmar Hammer Throw w Stalowej Woli. Dla niej i innych członków kadry Polski był to ostatni test przed mistrzostwami Europy w Berlinie.

Czołowa polska młociarka osiągnęła w Stalowej Woli odległość 77,77 m i pewnie pokonała brązową medalistkę ostatnich mistrzostw świata w Londynie Malwinę Kopron. Zawodniczka AZS-u UMCS Lublin w najlepszej próbie osiągnęła 72,92 m, trzecie miejsce wśród kobiet zajęła Katarzyna Furmanek (KKL Kielce) – 66,92 m, a czwarte Marika Kaczmarek (Kadet Rawicz) – 60,34 m.

W rywalizacji mężczyzn wygrał faworyt Paweł Fajdek (Agros Zamość). Nie był to jednak jego najlepszy dzień, bo w wynik 75,70 m, choć była najlepszy w konkursie nie był daleki od jego możliwości. Drugi była Katarczyk Asrafem Amjadem Al-Saifi, który przegrał z naszym mistrzem o niespełna pół metra (75,24m).

- Na pewno nie są to wyniki, do których Paweł nas przyzwyczaił. Gdzieś nie może odnaleźć formy, ale to nadal zawodnik z najwyższej półki – mówi trener młociarzy Sparty Stalowa Wola Paweł Drapała, który był współorganizatorem zawodów. – Mimo to cieszę się, że mogliśmy w Stalowej Woli gościć tak wspaniałych sportowców. To już zasługa głównego organizatora Artura Szczęsnego.

W konkursie panów startował też podopieczny trenera Drapały, zawodnik Sparty Paweł Kolano, który jednak ze względu na to, że jest jeszcze juniorem rzucał 6-kilogramowym młotem (seniorzy rzucają 7-kilogramowym – przyp. red.). Kolano swój najlepszy rzut (55,82 m) oddał w ostatniej próbie i choć do „życiówki” zabrakło mu prawie metra, to trener widzi pozytywy w występie swojego podopiecznego.

– Paweł Kolano zaczął kiepsko, ale z każdym rzutem było coraz lepiej. To nie były dla niego normalne warunki. Zawsze rzuca w ciszy, tu było głośna muzyka, spiker podkręcał atmosferę. Fajnie, że mimo to chłopak się nie spiął i wszystkie rzuty oddał poprawnie – mówi Drapała.

Dla reprezentantów Polski, był to ostatni test przed mistrzostwami Europy, które w dniach 6-12 sierpnia odbędą się w Berlinie.

POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:

ZOBACZ TAKŻE - NOWINY - STADION Marek Pieniążek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24