Mężczyzna wyszedł z domu przy ul. Szopena w Jaśle w poniedziałek po godzinie 17- tej.
- Nie mówił, gdzie idzie, ale czasem tak robił - mówi Maria Augustyn, żona zaginionego. - Zawsze jednak wracał do domu na noc. Czasem koło północy, ale wracał - podkreśla kobieta.
Zaniepokojona kobieta we wtorek przed południem zgłosiła zaginięcie męża.
- Od jakiegoś czasu mąż dziwnie się zachowywał, jakby miał problemy z pamięcią - przyznaje pani Maria.
Do akcji poszukiwawczej włączyła się rodzina oraz koledzy córki i syna pana Jerzego. Rodzina poprosiła także o pomoc prywatnego detektywa.
Ustalono, że mężczyzna odpowiadający rysopisowi zaginionego widziany był we wtorek i środę na wałach na osiedlu Gądki w Jaśle. Zwracał na siebie uwagę dziwnym zachowaniem się.
- Podobno rozglądał się na boki, szedł do przodu, potem wracał, jakby się zagubił - opowiada żona. - Ludzie zapamiętali go także przez charakterystyczną kurtkę ze sztucznej skóry w kolorze czerwono-bordowym.
- Może ktoś jeszcze go widział, może wie gdzie jest mój mąż - z nadzieją w głosie mówi pani Maria. - Ja wierzę, że wszytko się dobrze skończy, ale może ktoś jeszcze go widział i pomoże nam go odnaleźć.
Rysopis zaginionego:
wzrost około 170 cm, waga około 60 kg, szczupłej budowy ciała, włosy krótkie koloru ciemny blond, proste, twarz pociągła , cera jasna, nos prosty średni, uszy średnie, przylegające, oczy niebieskie. W chwili zaginięcia ubrany był w czarne spodnie, czarne półbuty, kurtka typu 3/4 zapinana na zamek w kolorze ciemnobordowym.
Informacje:
Osoby, które mają informacje o zaginionym lub widziały zaginionego proszone są o pilny kontakt z Policją w Jaśle tel. /13/ 4438310 lub 997
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?