W naszej armii służy jeszcze 250 przestarzałych wyrzutni BM-21. Teraz będą zastępowane "Langustami". Dzięki temu kontraktowi, Centrum Produkcji Wojskowej HSW nie będzie narzekało na brak pracy przez kilka lat.
"Langusta" to bateria z 40 lufami, może strzelać pojedynczo i seriami. Skutecznie razi przeciwnika do 40. km. Wczoraj "Langustę" chwalił gen. Waldemar Skrzypczak, szef wojsk lądowych, który przyjechał do Stalowej Woli po pierwszą wyrzutnię. Będą się na niej szkolić żołnierze z Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu.
Z pasji do szycia powstało niezwykłe miejsce w Zielonej Górze