Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artur Gadowski, wokalista IRA: gdy wychodzimy na scenę - zmęczenie mija

Aneta Jamroży
Artur Gadowski
Artur Gadowski Fot. Dariusz Danek
Rozmowa z Arturem Gadowskim, wokalistą grupy Ira.
Ira na juwenaliachZespól Ira byl gwiazda drugiego dnia koncertów juwenaliowych na Miasteczku Politechniki. Choc  pogoda nie dopisala – na wystepy przyszly tlumy.

Ira na juwenaliach

- Koncert juwenaliowy to nie pierwsza wasza wizyta Rzeszowie…

- Graliśmy w Rzeszowie pięć albo sześć razy. Mamy stąd pozytywne wspomnienia. Pamiętam taki fajny klub - "Akademia". Zawsze było tam mnóstwo ludzi na naszych koncertach. Prywatnie jednak nie zdarzyło mi się odwiedzić miasta.

- Na juwenaliach często jest przypadkowa publiczność...

- Koncerty typowe dla swoich fanów gramy tylko i wyłącznie w klubach jesienią, kilka koncertów zimą i wiosną. Te koncerty, które gramy w tzw. sezonie koncertowym, czyli od maja do września to na ogół występy, gdzie jest przypadkowa publiczność. Wydaje mi się, że na juwenaliach, oprócz tego, że ktoś przypadkiem akurat jest i nas słyszy, to pewnie są też nasi fani. Lubię te koncerty.

- Wasz terminarz jest bardzo zapełniony. Jaka jest recepta na zmęczenie - koncerty dzień po dniu?

- Trzeba przede wszystkim lubić to, co się robi - żyć tym. Nie traktujemy tego jako karę. My się dobrze przy tym bawimy, sprawia nam to przyjemność. Dlatego jakoś to wytrzymujemy, choć jesteśmy coraz starsi i coraz trudniej jest nam się zregenerować. Ale z drugiej strony, kiedy wychodzimy na scenę i zaczynam grać dla publiczności - zmęczenie mija.

- Jakie są wasze najbliższe palny artystyczne?

- Jesienią tego roku na pewno wydamy płytę. Już ją skończyliśmy. Dokładnie nie znam terminu, ale być może będzie to we wrześniu. Oprócz tego zostaliśmy poproszeni żeby przygotować koncert z okazji festiwalu Marka Grechuty. Pomyśleliśmy, że jeśli to nam fajnie wyjdzie, to może wydamy płytę z takim materiałem.

- Czy wybraliście już tytuł płyty?

- Jeszcze się nad tym nie zastanawialiśmy. Pewnie jak zwykle będzie to w ostatnim momencie.

- Co na niej będzie?

- To będzie zespół Ira. Gramy na gitarach, śpiewamy i tak od ponad 20 lat, wiec co możemy więcej zrobić... Trudno opowiadać o muzyce. Trzeba jej posłuchać samemu i ocenić.

- Co można powiedzieć o obecnej pozycji muzyki rockowej w Polsce?

- Muzyka rockowa ma w Polsce coraz trudniej, coraz bardziej pod górkę. Młodzi ludzie, którzy próbują grać taką muzykę, są pozostawieni sami sobie. Nie mogą uzyskać żadnej pomocy znikąd. Firmy fonograficzne nie są zainteresowane wydawaniem muzyki rockowej, bo to jest dla nich za trudne. Media też niechętnie prezentują taką muzykę. Na szczęście istnieje coś takiego jak Internet i "my space", gdzie można założyć swój profil i pokazać się całemu światu, co się robi. W tej jest to właściwie jedyne rozwiązanie dla debiutantów.

Chociaż my, wbrew pozorom mamy bardzo podobne problemy. Za każdym razem, gdy nagrywamy płytę, próbujemy ją gdzieś prezentować. Idąc do jednej, drugiej, czy czwartej rozgłośni, dowiadujemy się, że to jest zbyt rockowe, a może byśmy zrobili coś nowocześniej, a może cos tam... I tak nie wiadomo, czego od nas się wymaga. Od dwudziestu lat jesteśmy zespołem Ira i wydaje nam się, że jesteśmy w jakimś sensie rozpoznawalną marką. Bo jest to jakiś handel. My coś zrobiliśmy, chcemy to sprzedać i jakoś to zareklamować. A jest niestety tak, że każda inna marka jest lepsza, byle nie polska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24