W rozegranym w piątek meczu 22. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel pokonał 3:1 (25:27, 25:20, 25:19, 25:20) AZS Częstochowa.
Jeśli rzeszowianie chcą zachować pozycję lidera przed fazą play-off muszą ten mecz rozstrzygnać w trzech setach.
- Wszystko w naszych rękach - podkreśla Dawid Konarski, atakujący mistrzów Polski, którzy na przeciwnika w pierwszej rundzie play-off będą musieli poczekać aż do 5 marca. Wtedy rozstrzygnie się kto zajmie 7, a kto 8 miejsce.
Czarni już wcześniej zagwarantowali sobie miejsce w czołowej ósemce. Zajmują szóste miejsce w tabeli i raczej wyżej już nie podskoczą.
- Na szczęście nie musimy się martwić i grać meczu o wszystko. Możemy ewentualnie postarać się o sensację, bo za taką należałoby uznać pokonanie Resovii - mówi Robert Prygiel, trener radomian.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?