Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia gotuje się na Skrę Bełchatów

Marek Bluj
Rzeszowianie mają już za sobą Kędzierzyn, teraz myślą tylko o Skrze.
Rzeszowianie mają już za sobą Kędzierzyn, teraz myślą tylko o Skrze. FOT. KRZYSZTOF ŁOKAJ
- Jesteśmy w finale, mamy Ligę Mistrzów, ale to już za nami. Teraz będziemy się starać przełamać złą passę w meczach ze Skrą Bełchatów - twierdzi Krzysztof Ignaczak, libero Asseco Resovii.

Kibice jadą do Bełchatowa

Kibice jadą do Bełchatowa

towarzyszenie Sympatyków Piłki Siatkowej "Resovia" organizuje w piątek i w sobotę wyjazdy do Bełchatowa na finał Plus Ligi: Skra - Resovia. Wyjazd na mecz w czejpiątek- 50 zł; wyjazd na mecz w sobotę także 50 zł; wyjazd na obydwa mecze (z noclegiem) - 80 zł (w tym opłacony już nocleg). Zapisy prowadzone są w Pubie Remont przy ul. Mochnackiego 23. We wtorek i środę w godz. 18 - 19. Obowiązuje kolejność zgłoszeń. Informacje - [email protected]

Nowy tydzień siatkarze Resovii rozpoczęli na siłowni. - Trenujemy jak do tej pory, w czwartek jedziemy do Bełchatowa. Postaramy się sprawić tam niespodziankę - mówi Andrzej Kowal, drugi trener naszej drużyny.

Pierwsze dwa mecze finału (oba pokaże Polsat Sport) rozegrane zostaną w piątek (o godz. 18) i w sobotę (godz. 14.45) w bełchatowskiej hali "Energia".

Zagrają spokojniej

- Zupełnie inaczej podejdziemy teraz do spotkań ze Skrą. Nie będziemy myśleć o tym, co było do tej pory - zapewnia Mikko Oivanen.

- Zagramy spokojniej. Medal już mamy. Skra będzie faworytem w finale, bronią mistrza. Jest to zespół budowany od wielu lat. My w obecnym składzie gramy pierwszy rok, te klocki dopiero się docierają - dodaje "Igła" - Jeżeli obecna kadra zostanie na przyszły rok, to zespół będzie o wiele groźniejszy. Trzeba cierpliwości.

Nie od razu Rzym zbudowano…

- Gra jest coraz lepsza. Chcemy powalczyć ze Skrą. Wcale nie stoimy na straconej pozycji, jak to uważa wielu fachowców - mówi trener Kowal.
Nie jesteśmy gorsi…

- Nie uważamy się za gorszy zespół od Skry. Pracujemy i nastawiamy się na walkę. Wiemy, z kim mamy do czynienia, ale chcemy wygrać ten finał. Co z naszych pragnień wyniknie, zobaczymy… - komentuje nastroje Marek Karbarz, były świetny zawodnik rzeszowskiej drużyny, obecnie wiceprezes sportowy.

- Jest bardzo sympatycznie, otrzymujemy gratulacje, telefony i sms-y z wyrazami poparcia z całej Polski. Sponsorzy chcą się spotykać. Jest szansa na większy budżet i zwojowania czegoś fajnego w Europie - uważa Bartosz Górski, drugi z wiceprezesów rzeszowskiego klubu. - Czy będą premie za awans do finału? Odpowiem inaczej, gra w finale to nie tylko awans sportowy, ale także finansowy…

Bez Perłowskiego i Mitrovica

Wiadomo, że w finałowych meczach nie zagrają Łukasz Perłowski i Aleksandar Mitrović. Perłowski, który w piątkowym półfinale nabawił się bardzo poważnej kontuzji barku, przechodził wczoraj szczegółowe badania. Klub nie wyklucza rehabilitacji we Włoszech, aby zawodnik wrócił jak najszybciej do sportu. Aleksandar Mitrović miał wczoraj artroskopię kolana i również jest wyłączony z gry.
Pozostali zawodnicy ćwiczyli wczoraj w siłowni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24