Po dwóch zwycięstwach w Rzeszowie, Skra powoli mrozi szampany. Rzecz jasna, cały obóz finałowego rywala Resovii powstrzymuje się od buńczucznych zapowiedzi.
- Dwa zwycięstwa w Rzeszowie to świetna sprawa, ale nie czujemy się jeszcze mistrzami Polski. Doceniamy klasę Resovii. Nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy zakończymy rywalizację w Bełchatowie. Postaramy się zagrać równie dobrze - podkreśla Mariusz Wlazły, MVP wtorkowego i środowego meczu
W Rzeszowie zaś nie brakuje wiary w to, że ta walka w finale potrwa przynajmniej do poniedziałku.
- Bełchatów jest moim zdaniem kompletniejszym zespołem, bardziej twardszym do rozbicia, ale wierzymy, że się uda go przełamać i wrócimy do Rzeszowa na piąte spotkanie - ocenia Fabian Drzyzga, rozgrywający Asseco Resovii.
Resoviacy w tym sezonie już raz w fazie play-off (w półfinale z ZAKSĄ) wyszli spod noża. Po dwóch przegranych w Rzeszowie, dwa razy wygrali w Kędzierzynie-Koźlu i... w piątym meczu w Rzeszowie postawili kropkę nad "i". Jak będzie tym razem?
- Skra to bardzo twarda drużyna, nie popełnia błędów, a jeżeli już je popełnia, to bardzo mało. Jeżeli nie przyciśnie się zawodników Skry i nie będą grać na takim stresie, to ciężko o to, aby zadrżała im ręka - zauważa Łukasz Perłowski, kapitan Resovii, który wierzy, że rywalizacja w finale wróci jeszcze do Rzeszowa.
PGE Skra Bełchatów - Asseco Resovia
Skra:
Uriarte
Wlazły
Conte
Kłos
Wrona
Antiga
Zatorski (libero)
Trener Miguel Falsca
Resovia:
Drzyzga
Schops
Lotman
Penczew
Nowakowski
Perłowski
Ignaczak (libero)
Trener Andrzej Kowal
Bełchatów - niedziela (27.04.), godz. 14.45.
Sędziują: Krzysztof Szmydyński (Góra Śląska) i Maciej Maciejewski (Szczecin).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?