Asseco Resovia gra dziś w Torwarze z Politechniką Warszawską

Jeszcze nie przebrzmiały echa wyjazdowego zwycięstwa nad Knack Roeselare (3:1) i awansu do ćwierćfinału Ligi Mistrzów, a już w niedzielny wieczór mistrzowie Polski zagrają w stołecznej hali Torwar z Politechniką.

W Warszawie nasza drużyna ma wielu fanów. Sprzedano już blisko 3000 biletów. Przed taką publicznością wypada pokazać klasę. Jak chociażby w środę w Roeselare...

Bardzo dobre zawody

Politechnika Warszawska - Asseco Resovia

Politechnika
Zatko
Gontariu
Pawliński
Nowak
Gunia
Kolew
Potera (libero)
Trener Jakub Bednaruk

Resovia
Drzyzga
Konarski
Lotman
Nowakowski
Perłowski
Achrem
Ignaczak (libero)
Trener Andrzej Kowal

Warszawa - niedziela (26.01), godz. 20. Sędziują: Tomasz Flis i Paweł Burkiewicz (Kraków). Na żywo: nowiny24.pl/live

- Rozegraliśmy niezłe zawody. Trzeba się cieszyć. Jesteśmy w kolejnej rundzie, a taki był cel - powiedział po pokonaniu mistrza Belgii trener Andrzej Kowal.

Zadowoleni są też kibice, szefowie klubu, sponsorzy i zawodnicy. - W pierwszym secie wszystko nam wychodziło. Bardzo dobrze graliśmy na zagrywce i przeciwnicy nie mogli sobie z nią poradzić. Szkoda, że w końcówce drugiego seta zabrakło trochę szczęścia, a trochę zimnej głowy. W trzecim znów nacisnęliśmy zagrywką, a w czwartym chłopaki jeszcze bardziej docisnęli... - komentował Olieg Achrem.

- Olieg Achrem rozegrał świetne spotkanie, czapka z głowy. W pierwszym secie, który ustawił spotkanie zbombardował rywali zagrywką, aż miło było patrzeć. Drugi set to była lekka nasza gonitwa, wyszliśmy na remis, ale nie udało się nam się wygrać. Trzeciego seta zaczęliśmy znowu dobrze, złapaliśmy swój rytm. A czwarty set po prostu musiał się...odbyć - oceniał Krzysztof Ignaczak.

Jednym radość, drugim smutek... - Nasz sen już się zakończył. Asseco Resovia była dla nas zbyt mocna - przyznał trener Belgów Emille Rousseuax.

W drugiej rundzie play-off LM Asseco Resovia zmierzy się z Jastrzębskim Węglem. Dokładnych terminów jeszcze nie ustalono. Wiadomo, że pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w Jastrzębiu Zdroju (4-lub 5 lutego), a tydzień później rewanż na Podpromiu. Zwycięzca dwumeczu awansuje do Final Four LM (22-23 marca). Na razie obie drużyny myślą o czekających spotkaniach w PlusLidze.

W rzeszowskim rytmie

Politechnika, niedzielny przeciwnik resoviaków zajmuje ósme miejsce, zgromadziła 19 punktów, sześć meczów wygrała i 8 przegrała. W pierwszym spotkaniu w Rzeszowie mistrzowie Polski wygrali 3:1.

Teraz też są murowanym faworytem. Gospodarze liczą, że hala Torwaru wypełni się po brzegi. Trener Jakub Bednaruk, który nie ukrywa ogromnego uznania dla gry rzeszowskiego teamu, na pewno ustawi tak swój zespół, aby ten zepsuł liderowi znad Wisłoka jak najwięcej krwi. Resovia nie zamierza jednak zwalniać tempa i tak, jak ostatnio to robi, znów zechce zapewne pokazać w stolicy kawał dobrej siatkówki.

AZS Politechnika Warszawska - Asseco Resovia

Zatko
Gontariu
Pawliński
Nowak
Gunia
Kolew
Potera (libero)
Trener Jakub Bednaruk

Drzyzga
Konarski
Lotman
Nowakowski
Perłowski
Achrem
Ignaczak (libero)
Trener Andrzej Kowal

Warszawa - niedziela (26.01), godz. 20. Sędziują: Tomasz Flis i Paweł BUrkiewicz (Kraków). Na żywo: Polsat Sport, Polsat Sport HD, Radio Rzeszów, nowiny24.pl/live.