Asseco Resovia - Knack Roeselare. To było udane losowanie

Pary 1. rundy play-off LM:

Pary 1. rundy play-off LM:

Recycling Volleys Berlin - Zenit Kazań
Lube Banca Marche Macerata - Copra Elior Piacenza
Tours VB - Jastrzębski Węgiel
Asseco Resovia - Knack Roeselare
Noliko Maaseik - Diatec Trentino
Budvanska Rivijera Budva - Biełogorie Biełgorod

- To jeden z najtrudniejszych i najbardziej niewygodnych przeciwników, na jakiego mogliśmy trafić. Belgowie grają szybką, techniczną, nowoczesną siatkówkę, bazują na agresywnej zagrywce typu flot, mają bardzo dobrego rozgrywającego. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przegrała z nimi dwukrotnie - zauważa trener Andrzej Kowal.

Rzeczywiście, Belgowie, to drużyna bez gwiazd, ale solidna siatkarska marka. Wygrali rywalizację w grupie G i w przeciwieństwie do rzeszowskiej drużyny podczas losowania byli rozstawieni.

W sześciu meczach Belgowie stracili tylko jeden punkt wygrywając w ostatniej kolejce na wyjeździe 3:2 z VfB Friedrichshafen. W pokonanym polu pozostawili VfB Friedrichshafen, wicemistrzów Polski - ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, z którą wygrali dwa razy po 3:1 i Galatasaray Stambuł.

- Mamy dużo szacunku dla tego przeciwnika. Na tym etapie nie ma słabych drużyn, musimy się wznieść na wyżyny naszych umiejętności, aby przejść do następnej rundy. Wierzymy, że uda nam się pokonać tę pierwszą przeszkodę. Na razie nie myślimy o tym, co dalej. Drabinka, która została rozlosowana jest dla nas dość korzystna - powiedział wiceprezes rzeszowskiego klubu Bartosz Górski. - Na pewno podejdziemy do pojedynków w tym przeciwnikiem z mocnym zaangażowaniem.

W przypadku awansu do drugiej rundy play-off Asseco Resovia może w niej spotkać się z Jastrzębskim Węglem. Ekipa z Górnego Śląska, drugi przedstawiciel Polski w elicie, wylosował francuski Tours VB.

- Można było trafić na mocniejsze zespoły. Przyjęliśmy ze spokojem to losowanie, będziemy zbierać informację o tej belgijskiej drużynie i będziemy się przygotowywać. Na razie będziemy mieć krótką przerwę świąteczną. A po nowym roku pierwszy mecz ligowy z Jastrzebskim Węglem, w którym chcemy zagrać bardzo dobrą siatkówkę - dodaje wiceprezes Górski.

- Myślę, że było to dobre losowanie, ale trzeba to potwierdzić dobrą grą na boisku - krótko skwitował Olieg Achrem, kapitan resoviaków, którzy w tym roku zakończyli już mecze.

Rzeszowski klub ubiegał się o organizację Final Four. Gospodarzem turnieju finałowego (22-23 marca) został wybrany Halkbank Ankara.

- Szkoda, że CEV nie przyznał nam organizacji turnieju finałowego w Rzeszowie. Byłoby to wielkie wydarzenie i doskonała promocja dla Rzeszowa, wielkie wydarzenie dla naszych fantastycznych kibiców, którzy w środę bardzo mocno pomogli naszej drużynie w awansie do rundy play-off - stwierdził Bartosz Górski.