Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia musi wygrać, aby pozostać w wielkiej grze. Mecz nr 2 z Wartą Zawiercie już w piątek

Marek Bluj
Siatkarze Asseco Resovii i Warty spotkają się w piątek na Podpromiu po raz czwarty. Na razie jest remis 2:2. Najbliższy pojedynek jest najważniejszy dla jednych i drugich
Siatkarze Asseco Resovii i Warty spotkają się w piątek na Podpromiu po raz czwarty. Na razie jest remis 2:2. Najbliższy pojedynek jest najważniejszy dla jednych i drugich fot. krzysztof kapica
- Przed nami niezwykle trudny mecz, ale jestem optymistą - z nadzieją w głosie mówi Jakub Bucki, atakujący Asseco Resovii przed piątkowym meczem z Wartą Zawiercie o pozostanie w wielkiej grze, o półfinał mistrzostw Polski.

Siatkarze Asseco Resovii przegrali pierwszy ćwierćfinałowy mecz play-off z Aluron CMC Wartą Zawiercie 1:3 . Ponieważ rywalizacja toczy się do dwóch wygranych to Warta, która we własnej hali zagrała trochę lepiej od podopiecznych trenera Marcelo Mendeza jest o krok od awansu do półfinału.

- Mecz stał na wysokim poziomie. Toczył się na styku. Zawiercie zagrało bardzo dobrze. My też mieliśmy swoje szanse, których nie wykorzystaliśmy. Zagraliśmy, jako drużyna. Był to mecz walki. Na pewno w bojowych nastrojach przystąpimy do piątkowego spotkania - komentuje Piotr Maciąg, prezes rzeszowskiego klubu. Przegraliśmy bitwę, ale wojna wciąż trwa. Prezentujemy się zdecydowanie lepiej niż na początku sezonu. Trudno przewidywać co się stanie, ale głęboko wierzę, że wrócimy jeszcze do Zawiercia. Nastroje w drużynie są bojowe, do drugiego meczu przystąpimy z wiarą w zwycięstwo. Wszyscy więc dobrej myśli z nadzieją czekamy na piątek.

W Wielki Piątek drugi mecz odbędzie się w hali na Podpromiu. Tym razem ściany i kibice będą pomagać gospodarzom, którzy wierzą, że pokonają zawiercian i o tym, kto zagra z tej dwójki w półfinale, zadecyduje trzeci mecz we wtorek w Zawierciu.

Resoviacy są trochę źli na siebie, że nie wykorzystali szansy na doprowadzenie do tie-breaka, w którym wszystko się mogło zdarzyć. Wszystko też może się zdarzyć w piątkowy wieczór. W czwartek rzeszowianie mieli tylko jeden trening. Dziś mecz. - Trudno podczas jednego treningu coś poprawić. Postaramy się zagrać jak najlepiej. Wierzę, że stać nas na pokonanie tego mocnego przeciwnika - dodaje drugi atakujący teamu znad Wisłoka, który stoi pod ścianą.

Gospodarze muszą lepiej zagrać w elemencie blok - obrona. Znów pierwszorzędne znaczenie będzie miała zagrywka. Zresztą oni najlepiej wiedzą, jak ograć Jurajskich Rycerzy i nie wypaść z wielkiej gry o najważniejsze zaszczyty obecnego sezonu. Konieczne będzie także szczęście. Czeka ich mega trudne zadanie. To także pewnego rodzaju egzamin dojrzałości tej drużyny, której trzon pozostaje na kolejny sezon.

- Pierwszy mecz stał na bardzo fajnym, wysokim poziomie. Szkoda czwartego seta. Czego zabrakło? Trochę szczęścia. Jedna piłka i jest tie-break. Wcześniej postawiłem, że w trzech meczach awans wywalczy Resovia i zdania nie zmieniam. Dalej w nią wierzę. Jestem na meczu, kibicuję. Dojdzie do meczu numer 3. Szkoda, że nie trafiliśmy w ćwierćfinale na Skrę Bełchatów lub Jastrzębie - mówi Jan Such, były znakomity zawodnik i trener.

Największą sensacją pierwszych meczów ćwierćfinałowych była porażka we własnej hali Jastrzębskiego Węgla z Treflem Gdańsk. Niespodzianka była także w Bełchatowie. Dzieje się pod polską siatką!

Wyniki ćwierćfinałów PlusLigi:

ZAKSA (1) - GKS (8) 1-0

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - GKS Katowice 3:0 (25:21, 25:12, 25:22)

GKS Katowice - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (poniedziałek, godzina 14.45; transmisja - Polsat Sport i Polsat Box Go)

Jastrzębski Węgiel (2) - Trefl (7) 0-1

Jastrzębski Węgiel - Trefl Gdańsk 2:3 (28:26, 25:18, 18:25, 21:25, 13:15)

Trefl - Jastrzębski Węgiel (sobota, godzina 14.45; transmisja - Polsat Sport i Polsat Box Go)

Skra (3) - AZS (6) 0-1

PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (25:19, 24:26, 26:28, 14:25)

Indykpol AZS Olsztyn - PGE Skra(sobota, godzina 17.30; transmisja - Polsat Sport i Polsat Box Go)

Warta (4) - Resovia (5) 1-0

Aluron CMC Warta Zawiercie - Asseco Resovia 3:1 (27:25, 24:26, 25:20, 27:25)

Asseco Resovia - Warta (piątek, godzina 20:30; transmisja - Polsat Sport i Polsat Box Go).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24