Siatkarze Asseco Resovii przegrali pierwszy ćwierćfinałowy mecz play-off z Aluron CMC Wartą Zawiercie 1:3 . Ponieważ rywalizacja toczy się do dwóch wygranych to Warta, która we własnej hali zagrała trochę lepiej od podopiecznych trenera Marcelo Mendeza jest o krok od awansu do półfinału.
- Mecz stał na wysokim poziomie. Toczył się na styku. Zawiercie zagrało bardzo dobrze. My też mieliśmy swoje szanse, których nie wykorzystaliśmy. Zagraliśmy, jako drużyna. Był to mecz walki. Na pewno w bojowych nastrojach przystąpimy do piątkowego spotkania - komentuje Piotr Maciąg, prezes rzeszowskiego klubu. Przegraliśmy bitwę, ale wojna wciąż trwa. Prezentujemy się zdecydowanie lepiej niż na początku sezonu. Trudno przewidywać co się stanie, ale głęboko wierzę, że wrócimy jeszcze do Zawiercia. Nastroje w drużynie są bojowe, do drugiego meczu przystąpimy z wiarą w zwycięstwo. Wszyscy więc dobrej myśli z nadzieją czekamy na piątek.
W Wielki Piątek drugi mecz odbędzie się w hali na Podpromiu. Tym razem ściany i kibice będą pomagać gospodarzom, którzy wierzą, że pokonają zawiercian i o tym, kto zagra z tej dwójki w półfinale, zadecyduje trzeci mecz we wtorek w Zawierciu.
Resoviacy są trochę źli na siebie, że nie wykorzystali szansy na doprowadzenie do tie-breaka, w którym wszystko się mogło zdarzyć. Wszystko też może się zdarzyć w piątkowy wieczór. W czwartek rzeszowianie mieli tylko jeden trening. Dziś mecz. - Trudno podczas jednego treningu coś poprawić. Postaramy się zagrać jak najlepiej. Wierzę, że stać nas na pokonanie tego mocnego przeciwnika - dodaje drugi atakujący teamu znad Wisłoka, który stoi pod ścianą.
Gospodarze muszą lepiej zagrać w elemencie blok - obrona. Znów pierwszorzędne znaczenie będzie miała zagrywka. Zresztą oni najlepiej wiedzą, jak ograć Jurajskich Rycerzy i nie wypaść z wielkiej gry o najważniejsze zaszczyty obecnego sezonu. Konieczne będzie także szczęście. Czeka ich mega trudne zadanie. To także pewnego rodzaju egzamin dojrzałości tej drużyny, której trzon pozostaje na kolejny sezon.
- Pierwszy mecz stał na bardzo fajnym, wysokim poziomie. Szkoda czwartego seta. Czego zabrakło? Trochę szczęścia. Jedna piłka i jest tie-break. Wcześniej postawiłem, że w trzech meczach awans wywalczy Resovia i zdania nie zmieniam. Dalej w nią wierzę. Jestem na meczu, kibicuję. Dojdzie do meczu numer 3. Szkoda, że nie trafiliśmy w ćwierćfinale na Skrę Bełchatów lub Jastrzębie - mówi Jan Such, były znakomity zawodnik i trener.
Największą sensacją pierwszych meczów ćwierćfinałowych była porażka we własnej hali Jastrzębskiego Węgla z Treflem Gdańsk. Niespodzianka była także w Bełchatowie. Dzieje się pod polską siatką!
Wyniki ćwierćfinałów PlusLigi:
ZAKSA (1) - GKS (8) 1-0
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - GKS Katowice 3:0 (25:21, 25:12, 25:22)
GKS Katowice - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (poniedziałek, godzina 14.45; transmisja - Polsat Sport i Polsat Box Go)
Jastrzębski Węgiel (2) - Trefl (7) 0-1
Jastrzębski Węgiel - Trefl Gdańsk 2:3 (28:26, 25:18, 18:25, 21:25, 13:15)
Trefl - Jastrzębski Węgiel (sobota, godzina 14.45; transmisja - Polsat Sport i Polsat Box Go)
Skra (3) - AZS (6) 0-1
PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 1:3 (25:19, 24:26, 26:28, 14:25)
Indykpol AZS Olsztyn - PGE Skra(sobota, godzina 17.30; transmisja - Polsat Sport i Polsat Box Go)
Warta (4) - Resovia (5) 1-0
Aluron CMC Warta Zawiercie - Asseco Resovia 3:1 (27:25, 24:26, 25:20, 27:25)
Asseco Resovia - Warta (piątek, godzina 20:30; transmisja - Polsat Sport i Polsat Box Go).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce
- Lodzia z "Rancza" bardzo się zmieniła. Na nowych zdjęciach trudno ją rozpoznać
- Tak dziś wygląda syn Olejnik. Jerzy Wasowski wyrósł na przystojnego mężczyznę
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice