Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Asseco Resovia - PGE Skra Bełchatów. Dziś starcie nr 2 [LIVE]

Marek Bluj
Radość resoviaków po ostatniej akcji niedzielnego meczu.
Radość resoviaków po ostatniej akcji niedzielnego meczu. KRZYSZTOF KAPICA
Asseco Resovia, w pierwszym meczu I rundy play-off ekstraklasy siatkarzy, po emocjonującej walce pokonała PGE Skrę Bełchatów 3:1. Mistrzowie Polski w rywalizacji do trzech zwycięstw prowadzą 1-0. Dziś na Podpromiu bitwa numer 2. Początek o 18.

Dziś od godziny 18.00 mecz nr 2. Zapraszamy na relację live!

Relacja live: Asseco Resovia - Skra Bełchatów. Mecz na 2

Na ćwierćfinałowe starcie mistrza i wicemistrza Polski czekała cała siatkarska Polska. To bowiem najciekawsza para na obecnym etapie walki o medale.

Pierwszemu meczowi towarzyszyło rekordowe zainteresowanie. Takiej liczby kibiców nie było na Podpromiu pewnie nawet na pamiętnym ubiegłorocznym finale pomiędzy tymi zespołami. Wśród widzów znajdował się Andrea Anastasi, trener kadry Polski.

Dziś frekwencja będzie zapewne nie mniejsza, a emocje jeszcze większe. Zawodnicy z Bełchatowa źli na siebie szybko zeszli z boiska i nie chcieli komentować porażki.

- Przegraliśmy mecz i tyle. Jutro porozmawiamy... - powiedział zdawkowo Mariusz Wlazły, kapitan i zdecydowany lider Skry, najskuteczniejszy zawodnik pojedynku.

Jaki wynik padnie dziś?

- W poniedziałek zaczynamy od zera, dla nas nie było tego pierwszego meczu. Skupiamy się na tym, co będzie w poniedziałek .Damy z siebie wszystko i mam nadzieję, że będzie 2:0 dla nas - powiedział Grzegorz Kosok, środkowy Resovii.

- Popełniliśmy sporo błędów w przyjęciu, "leżeliśmy" w tym elemencie, a od niego rozpoczyna się cała gra. Najgorzej, że chodzi tu o cały zespół - mówił Jacek Nawrocki, trener PGE Skry.

- Mariusz Wlazły od kilku spotkań jest naszym kluczowym zawodnikiem i stara się utrzymywać poziom, na jaki mogłoby nas stać, gdybyśmy byli w dobrej dyspozycji. Sporo piłek wpadło w boisko z naszej winy, a nie tylko z racji znakomitej zagrywki przeciwnika. Resovię stać na jeszcze lepszą zagrywkę - dodawał.

- Trzeba zrobić wszystko, aby na poniedziałkowe spotkanie nasza drużyna stanęła psychicznie na nogi, aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że wcale nie będzie łatwiej. Kto wie, może będzie to dla nas trudniejszy mecz. To są play-offy, gra się do końca, do ostatniego gwizdka nic nie będzie przesądzone - kończył z nadzieją szkoleniowiec bełchatowian.

Grali jak drużyna

- Bardzo nam wszystkim zależało na zwycięstwie Graliśmy jak drużyna. Wykorzystaliśmy swoja halę i doping kibiców - cieszył się w niedzielę Olieg Achrem, kapitan Asseco Resovii.

- Nie udało się zwyciężyć w pierwszym secie, bo Skra dobrze zagrywała, a my mieliśmy problemy na przyjęciu. Nadal jednak byliśmy skoncentrowani i walczyliśmy o każdy punkt o każdą piłkę. To się opłaciło - dodawał.

- Zrobiliśmy mały krok, odpoczniemy, aby w poniedziałek powtórzyć taki sam mecz. Każdy mecz jest inny, w poniedziałek możemy mieć więcej problemów, tak samo będziemy walczyć o każdy punkt - zakończył kapitan rzeszowskiej ekipy.

Dziś od godziny 18.00 mecz nr 2. Zapraszamy na relację live!

Relacja live: Asseco Resovia - Skra Bełchatów. Mecz na 2

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24