Asseco Resovia zaczyna w niedzielę

Grali już inni. AZS Politechnika Warszawska przegrała z Delectą Bydgoszcz 1:3 (MVP - Stephane Antiga), a Lotos Trefl Gdańsk przegrał ze Skrą Bełchatów także 1:3 (MVP - Mariusz Wlazły), Tytan AZS Czestochowa pokonał Jastrzębski Węgiel 3:1. W niedzielę kolej na resoviaków.
- Przed Olsztynem pełny optymizm. Jak każda drużyna, chcemy wygrać i zgarnąć trzy punkty. Na pewno damy z siebie wszystko. Na początku nie wiadomo, jak kto jest mocny. Wszystko wyjdzie w praniu - twierdzi nasz środkowy Grzegorz Kosok.

Totolo i inni

AZS prowadzi Tomaso Totolo. Włoch był asystentem Roberto Piazzy w Sisley Treviso, a w 2006/2007 trenował Jastrzębski Węgiel. Akademicy pozyskali 7 zawodników. Nowym rozgrywającym został Guillermo Hernan, (lidze hiszpańska, Voleibol Teruel). Na pozycji przyjmującego zagra Bułgar Metodi Ananiew (Vibo Valentia). Do kolegów dołączy atakujący Australijczyk Igor Yudin (Jastrzębski Węgiel). Nowi to także Andrzej Stelmach (Pamapol Wieluń), środkowy Mariusz Gaca (Jadar Radom), przyjmujący Piotr Łukasik (Młoda Liga) i atakujący Bartosz Krzysiek (Ślepsk Suwałki).

- Mam nadzieję, że sprawdzi się mieszanka doświadczonych graczy zza granicy i naszej młodzieży - mówi Mariusz Szyszko, prezes klubu.

Zagrają na maksa

- Nie można zakładać, że będzie łatwo i przyjemnie. Trzeba zagrać na maksa. Dopiero po meczu będzie można coś więcej powiedzieć. Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra. Ciężko trenujemy. Zgranie przyjdzie, wszystko jest na dobrej drodze. Mamy mocną drużynę. Podczas turnieju w Rzeszowie, który był jak sparing, bo przecież rozpoczynaliśmy dopiero wspólne treningi, nie wyglądało to źle. Będzie coraz lepiej - zapewnia Kosok.

W ostatnim sparingu olsztynianie przegrali ze Skrą Bełchatów 0:4. W meczu tym nie wystąpili leczący kontuzję Wojciech Ferenc i Igor Yudin, który gra w reprezentacji Australii na mistrzostwach Azji i Oceanii.
b