MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Autosan produkuje autobusy mimo upadłości

Ewa Gorczyca [email protected]
Autosan produkuje autobusy mimo upadłościPraca w halach upadłego Autosanu wre.
Autosan produkuje autobusy mimo upadłościPraca w halach upadłego Autosanu wre. Tomasz Jefimow
Chociaż Autosan z Sanoka jest w upadłości. Pracownicy dostają nowe umowy.

Syndyk Ludwik Noworolski ponowne przyjęcia do fabryki, rozpoczął od spawaczy i pracowników utrzymania ruchu. 68 osób ma już nowe umowy o pracę. – To są pracownicy, na których opiera się różnoraka produkcja, nie tylko autobusów – argumentuje Noworolski. I dodaje, że dziś zapadną decyzje o kolejnych przyjęciach.

Pensje w przyszłym roku

Ci, którzy już mają zagwarantowaną pracę, dostali umowy na czas nieokreślony, od 1 grudnia, na warunkach takich samych jak przed ogłoszeniem upadłości. Niektórzy fachowcy będą mieć wynagrodzenie nawet wyższe niż do tej pory, bo syndykowi zależało, by nie odeszli z Autosanu. Sytuacja, w jakiej znalazł się zakład wymaga wielu wyrzeczeń ze strony załogi, która od połowy lipca nie dostaje wynagrodzeń i ciągle czeka na pieniądze z Funduszy Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Syndyk nie ukrywa, że pierwsze pensje będzie mógł wypłacić dopiero w przyszłym roku.

Pod koniec października cała załoga Autosanu (481 osób) dostała wypowiedzenia, z okresem w większości skróconym do miesiąca. Syndyk zapowiedział, że będzie ponownie zatrudniał od grudnia. W najbliższych dniach zapadną rozstrzygnięcia dotyczące umów dla kolejnej grupy, w tym kadry inżynieryjno-kierowniczej. – Nie chcę nic robić w ciemno. Mogę zatrudniać tylko te osoby, co do których mam pewność, że będzie dla nich zajęcie – tłumaczy Noworolski.

Syndykowi udaje się kontynuować pracę zakładu, w tym produkcję autobusów. Od ogłoszenia upadłości z taśm produkcyjnych zjechały już cztery pojazdy. Miejski SunCity wyekspediowano do ZKM w Ciechanowie, kilka dni temu trzy międzymiastowe Lidery dostarczono do PKS w Łomży. - To kolejna firma, która mimo trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się Autosan popiera nasze działania zmierzające do rozwoju produkcji autobusów – mówi Noworolski.

Teraz w montażu jest 8 kolejnych autobusów. Zgodnie z potwierdzonymi zamówieniami mają być gotowe do końca grudnia. – Problemem jest przyszły rok – nie ukrywa syndyk.

– Szukamy zleceń na rynku krajowym i zagranicznym, ale to nie jest łatwe. Fakt, że firma znajduje się w upadłości powoduje, że potencjalni klienci zachowują powściągliwość.

Trzeba ich długo przekonywać, ale mam nadzieję, że przyniesie to efekty w postaci nowych kontraktów.
Od stycznia Autosan musi się dodatkowo zmierzyć z przepisami dotyczącymi homologacji autobusów. Silniki pojazdów na w krajach UE muszą spełnić normy Euro 6. I choć we wrześniu sanocki producent zaprezentował pierwszy model z takim silnikiem na targach w Kielcach, to nie jest on do końca dopracowany. – Tym projektem musimy się zająć. Pod tym kątem podejmę decyzję dotyczącą zatrudnienia kolejnej grupy - konstruktorów i technologów, którzy przygotują pojazd, aby uzyskał wymaganą homologację – zapowiada syndyk.
W sprawie finansowania produkcji wciąż trwają rozmowy z bankiem. Jest też szansa, że Autosan dostanie wsparcie od przedsiębiorcy Krzysztofa Moski, który już po ogłoszeniu upadłości kupił 20 proc. udziałów w Autosanie. Syndyk rozmawiał z nim we wtorek. Współwłaściciel spółki Lentex, prezes jasielskiego Gamratu, zadeklarował, że wykorzysta swoje kontakty. - Dziś wielu kontrahentów Autosanu uzależnia dalsze dostawy od zapłaty długów sprzed upadłości – mówi Noworolski. - Potrzebujemy kogoś, kto pomoże ich przekonać do bieżącej współpracy. Zaległe rachunki zapłacimy przy spłacie wierzytelności.

Ostateczny termin, w którym rozstrzygnie się, ile osób otrzyma propozycję dalszej pracy, to 25 listopada. Syndyk nie gwarantuje jednak, że będą to wyłącznie umowy na czas nieokreślony, tak jak dla pierwszej grupy.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24