Nasze "akademiczki" z meczu na mecz przegrywają niżej, ale ten progres będzie niezwykle trudny do utrzymania. W ekipie, którą objął Jacek Winniczki (do niedawna cocach żeńskiej reprezentacji, bardziej znany jednak z pracy z męskiej PLK) nie brakuje uznanych Polek i solidnej armii zaciężnej w postaci koszykarek z Ukrainy, Słowacji, Australii, Hiszpanii. W Polkowicach czekają na potencjalnie największą gwiazdę - Nnemkadi Ogwumike, która w WNBA pewnie zgarnęła wyróżnienie dla najlepszej debiutantki (średnio 15,6 pkt. i 6,6 zb. dla Los Angeles Sparks).
AZS drużynę w ma w stu procentach polska, niestety nie w pełni zdrową. Anna Kuncewicz kontuzję złapała już na inaugurację, Magda Bibrzycka problem z plecami dopadł nieco później.
- Magda nadal ma kłopot i potrzebne będą dokładniejsze badania - mówi trener Wojciech Downar-Zapolski, który liczy, że jego podopieczne nie dadzą się tak zbić, jak w weekend Pabianiczanki (39:89 w Polkowicach).
- Gramy z kandydatem do złota, ale nie ma sensu się bać, przejmować tylko trzeba walczyć i się jak najwięcej uczyć. Terminarz jest, jaki jest. W końcu jednak przyjdą mecze, w których nasze szanse będą większe i mam nadzieje, humory sobie wtedy poprawimy. Na razie trzeba napsuć jak najwięcej krwi faworytkom - dodał coach "akademiczek".
Mecz rozpocznie się o godzinie (17.45). Relację przeprowadzi TVP Wrocław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?