Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Badminton. Nasi chłopcy grali na mistrzostwach świata w Indonezji

Łukasz Pado
Tymoteusz Maik ze Stali Nowa Dęba i Konrad Płoch ze Startu Widełka wrócili z mistrzostw świata juniorów, które rozegrano w Yogyakarcie.

Podkarpaccy badmintoniści obiecująco rozpoczęli zmagania na zawodach bo w rywalizacji drużyn mieszanych reprezentacja Polski z naszą dwójką w składzie ograła w grupie Norwegię (4:1) i Egipt 5:0. Tymoteusz zagrał debel z Robertem Cybulskim, a Konrad mikst z Aleksandrą Goszczyńską. Wszystkie pojedynki z udziałem naszych graczy były zwycięskie.

Niestety im dalej w las, tym trudniej. W fazie play-off Polacy ulegli ekipie z Malezji 0:3 i stracili szansę na czołową ósemkę. Potem Polska, również 0:3, przegrała ze Szwecją i Rosji. W tym drugim meczu zagrał w deblu Malik.

To sprawiło, że Polakom pozostał mecz o 15 miejsce z Belgią. Zaczęło się od porażki pary Płoch/Pajek. Potem nic nie zdziałał nasz singlista. Nadzieję przywróciła Wiktoria Dąbczyńska w grze pojedynczej. Swoje trzy grosze dołożył wychowanek Trójki Tarnobrzeg. Malik w parze z Cybulskim po zaciętej walce dołożył kolejne oczko, a debel kobiet dopełnił formalności.

W turnieju indywidualnym Malik dzięki wolnemu losowi awansował do drugiej rundy, ale tam szybko poległ w starciu z Hindusem Kumarem 0:2.

Nieco lepiej Tymoteuszowi poszło w deblu w parze z Cybulskim. Chłopcy dotarli do trzeciej rundy ogrywając Amerykanów Liuzhou i Wu oraz Irakijczyków Husseina i Taliba. Tam wpadli na miejscowych Fikriego i Maulana, którzy nie dali im szans. Płoch w deblu grał z Adamem Szolcem, ale odpadł już w pierwszej grze.

Płoch powetował to sobie nieco w mikscie. Razem z Aleksandrą Goszczyńską pokonali najpierw parę z Egiptu Abdelrahim/Ashraf 2:0, a następnie Belgów Van Nieuwkerke/De Langhe 2:0. W kolejnej rundzie trafili jednak na duet gospodarzy. Rozstawieni z „trójką” Kusharjanto i Ramadhanti nie dali Polakom szans. Maik nie miał szczęścia w mikscie i odpadł już w pierwszej rundzie.

Tymoteusz przejdzie jednak do historii Stali Nowa Dęba jako pierwszy od 22 lat badmintonista tego klubu, który pojechał na mistrzostwa świata.

Mindaugas Budzinauskas (trener King Szczecin): Należą się bardzo duże gratulacje drużynie z Krosna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24