Bank blokuje konto Krośnieńskich Hut Szkła

Na konto KHS wpływają pieniądze z nowych zamówień. Według nieoficjalnych informacji, w styczniu było to ok. 4 mln zł. Jednak bank nie chce ich wypłacać, że względu na kredytowe zadłużenie spółki. Huta zalega mu ponad sto milionów złotych.

Taka sytuacja powoduje, że załoga ciągle nie doczekała się zaległych pensji. Ostatnia wypłata to 250 zł za styczeń.

Jest jednak szansa, że bank odstąpi od blokowania konta. W poniedziałek zbiera się bankowa komisja, która o tym decyduje.

- Dopóki bank przejmuje każde pieniądze, które trafiają na kont KHS, żadne zlecenia, które otrzyma spółka, nie pomogą - mówi Tadeusz Majchrowicz, przewodniczący ZR Podkarpacie NSZZ "Solidarność". - Apelujemy do prezesa banku Pekao S.A., bo w jego rękach, oraz innych wierzycieli, jest w tej chwili los huty.

Huta ma problem nie tylko z bankiem, także z dostawcą gazu, bo spółka nie jest w stanie regulować rachunków, co grozi zakręceniem kurka i co za tym idzie - wstrzymaniem produkcji.
- Wystąpiłem do prezesa Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa o wstrzymanie egzekucji należności za gaz, które według nieoficjalnych wiadomości wynoszą ponad 27 mln złotych - dodaje Tadeusz Majchrowicz.